Łapiński o materiale "Sieci": Mam wrażenie, że komisja Millera szukała dowodów pod z góry przyjętą tezę

Mam wrażenie, że szukano dowodów pod z góry założoną tezę. Do dzisiaj trudno ustalić kto wymyślił, czy kto potwierdzał, że rozpoznał głos generała Błasika. To jest kolejny przykład tego, jak działała tamta komisja. Jeśli nie znaleziono dowodów, pod z góry założoną tezę, to posługiwano się kłamstwem

— powiedział w rozmowie z Marcinem Wikło w „Kwadransie Politycznym” minister Krzysztof Łapiński, rzecznik prezydenta Andrzeja Dudy, odnosząc się do nagrań z ostatniego posiedzenia komisji Jerzego Millera, opublikowanych przez tygodnik „Sieci”.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Jak wrobili gen. Błasika – tygodnik „Sieci” ujawnia nagrania z posiedzeń komisji Millera

Dodał, że w jego ocenie ustalenia komisji już dawno się zdezawuowały w wielu aspektach.

Przyznał, że trzeba poczekać na ustalenia komisji, która obecnie zajmuje się tą sprawą oraz prokuratury.

To skomplikowana sprawa, która przez lata była zaniedbana, robiona tak, żeby ją szybko zakończyć, bez narażania się na głosy krytyczne np. ze strony Rosji. To jest pokłosie tego. Takie sytuacje nie powinny mieć miejsca

— ocenił minister Łapiński.

wkt