Były kapłan Jacek Międlar skrytykował na Twitterze wpis ministra spraw wewnętrznych i administracji Joachima Brudzińskiego, który zaapelował o wyhamowanie emocji w związku z krytyką Izraela na nowelizację ustawy o IPN.

Panie ministrze Brudziński, czas by się Pan zabrał za walkę z antypolonizmem, bo tej zdartej płyty o antysemityzmie nie da się już słuchać

— napisał Jacek Międlar.

Zrozumiałbym jeszcze gdyby był pan semitą…

— dodał.

Szef MSWiA zaapelował na Twitterze, aby internauci stonowali swoje emocje, jeżeli wypowiadają się na temat nowelizacji przepisów o IPN.

Bardzo proszę aby wszyscy którzy czują ”tłiterowe wzburzenie” spowodowane wystąpieniem Ambasador Izraela w Polsce oraz polityków Izraela mieli świadomość, że ich wpisy mogą stać pretekstem do antysemickich ekscesów ludzi skrajnie głupich lub dla prowokatorów źle życzących Polsce

— napisał szef MSWiA Joachim Brudziński.

Zgodnie z ustawą każdy, kto publicznie i wbrew faktom przypisuje polskiemu narodowi lub państwu polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką lub inne zbrodnie przeciwko ludzkości, pokojowi i zbrodnie wojenne - będzie podlegał karze grzywny lub pozbawienia wolności do lat trzech. Taka sama kara grozi za „rażące pomniejszanie odpowiedzialności rzeczywistych sprawców tych zbrodni”.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zdumiewający komunikat Światowego Kongresu Żydów ws. noweli ustawy o IPN: „Zaciemnianie historii”; „atak na demokrację”

CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Rzecznik rządu: Polska i Izrael wydały oświadczenie zakazujące stosowania terminu „polskie obozy”

CZYTAJ RÓWNIEŻ: IPN o żądaniach Izraela: Ingerencja w nowelizację ustawy, która jeszcze nie została uchwalona jest niestosowna

ems/Twitter/PAP