Musimy być głośni i wyraźni mówiąc o tych okropnych miejscach „niemieckich nazistowskich obozach śmierci”, wszystko inne fałszuje historię
— napisał na Twitterze Jonny Daniels.
Prezes fundacji „From The Depths”, która zajmuje się przywracaniem pamięci o Polakach, którzy ratowali Żydów w czasie II Wojny Światowej, napisał serie tweetów, w których odniósł się do teorii mówiącej, że założone i prowadzone przez Niemców obozy zagłady były polskie.
Dziś jest Międzynarodowy Dzień Pamięci o Holokauście, dzień, w którym powinniśmy być razem aby pamiętać i nigdy nie zapomnieć o niemieckich nazistowskich i innych zbrodniach przeciwko ludzkości. Częścią przeciwstawiania się zaprzeczaniu istnienia Holocaustu jest upewnienie się, że mówimy absolutną prawdę związaną z tymi czasami, bez względu na to, czy jest to wygodne, czy nie. Terminologia „polski obóz śmierci” jest niepoprawna, ponieważ może skłonić ludzi do myślenia, że te mordercze maszyny zostały stworzone oraz nawet prowadzone przez Polaków, a nie były. Musimy być głośni i wyraźni mówiąc o tych okropnych miejscach „niemieckich nazistowskich obozach śmierci”, wszystko inne fałszuje historię.
Tweety Danielsa pojawiły się już po kontrowersyjnych słowach ambasador Izraela oraz premiera tego kraju, Benjamina Netanjahu, którzy uważają, że nowelizacja ustawy o IPN, piętnująca określenie „polskie obozy zagłady”, jest zła.
mly/twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/378681-jonny-daniels-niemieckie-nazistowskie-obozy-zaglady-wszystko-inne-falszuje-historie