Dobrze się stało, że pojechali tam i prezydent i premier. Dla dwóch młodych polityków musiał być tam dobry klimat i czuli się jak ryba w wodzie
— powiedział Jan Mosiński o szczycie w Davos w rozmowie z wPolityce.pl.
wPolityce.pl: Prezydent Duda i premier Morawiecki uczestniczą w szczycie w Davos. To wydarzenie ma duże znaczenie czy to tylko zwykłe spotkanie, które nic nie zmieni?
Jan Mosiński, PiS: Uważam, że obecność głowy państwa i premiera rządu, którzy odbyli kilka ważnych spotkań, pozwala na snucie pozytywnej wizji jeśli chodzi o pozycję międzynarodową Polski. Jesteśmy 25-ą gospodarką świata, a chciałbym byśmy przeskoczyli o kilka miejsc. Byłoby to wielkim sukcesem. Ale jak to zwykle w takich sytuacjach, efekty zobaczymy dopiero za kilka, kilkanaście miesięcy. Trzeba na to spojrzeć spokojnym okiem. Dobrze się stało, że pojechali tam i prezydent i premier. Dla dwóch młodych polityków musiał być tam dobry klimat i czuli się jak ryba w wodzie.
Czegoś Panu w tych wizytach brakowało?
Brakowało mi dobrej polityki informacyjnej ze strony mediów publicznej. Była potrzeba większego podkreślenia rozmów z ekonomicznymi tuzami, ludźmi ważnymi w światowej gospodarce. Ale jest dobra prognoza. Na Zachodzie liczą się z Polską. Twarda polityka bazująca na suwerenności, tożsamości, wbrew temu co powie „salon” przynosi efekty.
Ale wizerunek Polski został nadszarpnięty sprawą nazistów oddających w Polsce hołd Hitlerowi. Sygnał dała Róża Thun w filmie dla niemieckiej telewizji. Film TVN został wyemitowany właśnie w momencie, gdy jest szczyt w Davos a do Polski przyjeżdża sekretarz Tillerson. A dobite zostało głosem środowisk twórczych, których przedstawiciele wypowiadają się dla niemiecko-szwajcarskiej telewizji, gdzie mówią, że Polska idzie w stronę państwa nazistowskiego. To kompletna aberracja, ale nie dzieje się to przez przypadek. Był to specjalny, misternie ułożony plan. Nie wypalił plan „ulica i zagranica”, to zaczęło się mówienie źle o Polsce w niemieckojęzycznych mediach. Jako oręż walki z rządem dobrej zmiany podnosi się teraz sprawę neonazistów. Podejrzewam, że będzie to grzane przez kilkanaście najbliższych dni. Grzegorz Schetyna nie ma pomysłu na Polskę, nie ma pomysłu, co zrobić ze spadającym poparciem dla jego partii.
Przyczyny to jedno, ale są też skutki. Jak zamierzacie walczyć z tym negatywnym obrazem Polski?
Rozmowa pana premiera z panią kanclerz Merkel i wcześniej rozmowa z komisarzem Junckerem, a także rozmowa pana szefa polskiego MSZ z Timmermansem rozwiewają wszelkie wątpliwości, co do tego jak naprawdę wygląda Polska. Na pewno pan premier znajdzie czas, by wytłumaczyć pani kanclerz jak nasz kraj naprawdę wygląda. Zagranica trzeszczy, że jest u nas dyktatura, faszyzm itd., a wskaźniki mikro i makro ekonomiczne wciąż pokazują tendencję wzrostową. Potrzeba rozmów, ożywienia Grupy Wyszehradzkiej, bo zaraz ktoś znajdzie jakiś problem np. na Węgrzech. Trzeba się bronić. Jest co robić.
Rozmawiał Tomasz Karpowicz.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/378499-nasz-wywiad-mosinski-o-szczycie-w-davos-prezydent-i-premier-czuja-sie-tam-jak-ryba-w-wodzie-dobry-klimat-dla-mlodych-politykow
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.