Za każdym razem uspokajaliśmy, bo zawsze jest tak, że do ostatniej chwili czeka się na większość kandydatur. Podobnie było w tym przypadku. Marszałek Sejmu jest właściwym organem do przeprowadzenia tej procedury. Jak wiemy, to marzenie opozycji, wzywanie do bojkotu, straszenie sędziów się nie spełniło. Nie było najmniejszego problemy z kandydatami
— podkreślił w rozmowie z red. Wojciechem Biedroniem w telewizji wPolsce.pl Michał Woś, wiceminister sprawiedliwości, odnosząc się do sprawy zgłoszeń kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa.
Upłynął termin zgłaszania kandydatów do KRS. „Rz” nieoficjalnie: Jest 16 zgłoszeń
Wiceminister sprawiedliwości przyznał,że dziwi go to, jak zachowują się wszystkie stowarzyszenia sędziowskie.
Mnie najbardziej dziwi to, że te wszystkie stowarzyszenia sędziowskie, które tak głośno mówią o niezależności, niezawisłości i praworządności w Polsce, że oni nie dostrzegają własnego zachowania, że nie widzą tego, że zachowują się w sposób godny potępienia. Próbują naciskać na innych sędziów, próbują wywierać naciski na osoby, które mają rozstrzygać ludzkie spory, które we własny sumieniu powinny rozstrzygać co jest dobre, a co złe
— przyznał Michał Woś.
Oni wzywają te osoby do bojkotu, do nieprzestrzegania prawa, że nie będą respektować ich wyroków – to jest działanie szkodliwe dla państwa i nie może być zgody na tego typu zachowania. Cieszę się, że są sprawiedliwi sędziowie w Polsce, którzy wbrew tej całej nagonce, histerii zachowują się propaństwowo i wiedzą, jak ważny urząd pełnią
— podkreślił Michał Woś.
Odniósł się również do listu prezesa Jarosława Kaczyńskiego, wystosowanego do członków Prawa i Sprawiedliwości. Poruszona została w nim między innymi kwestia immunitetu poselskiego. Prezes PiS zapowiedział, że każdy, kto będzie chciał startować z list wyborczych PiS, będzie musiał podpisać specjalną deklarację.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ważne słowa prezesa PiS ws. immunitetu! „Z naszych list będą mogli startować tylko ci, którzy podpiszą jednoznaczną deklarację”
To bardzo dobry pomysł i tak to powinno wyglądać. Prawo musi być bezwzględnie przestrzegane. Nie ma tolerancji dla jakichkolwiek pobłażliwości. Jeżeli tego wymagamy od zwykłego Polaka, zwykłego człowieka, który chodzi do pracy, utrzymuje swoją rodzinę, który na co dzień przejmuje się Ojczyzną, to tego samego musimy wymagać od osób, które sprawują funkcje publiczne
— mówił Woś.
Wyjaśnił, że jako przedstawiciele Ministerstwa Sprawiedliwości i jako Solidarna Polska stoją na stanowisku, że decyzja senatorów była absolutnie błędna.
Trzeba doprowadzić do sytuacji, w której nie będzie jakiegokolwiek przyzwolenia na uprzywilejowane traktowanie osób, które pełnią funkcje publiczne. Immunitet służy temu, żeby parlamentarzysta mógł wykonywać swój mandat od społeczeństwa i nie bał się tego, że władza zamknie go za to, co mówi na mównicy
— przypomniał.
Immunitet ma służyć konkretnym określonym celom. Bardzo dobry list pana prezesa Kaczyńskiego, bardzo dobra inicjatywa. Takie oświadczenie jest potrzebne i konieczne i ma wsparcie Solidarnej Polski
— podkreślił wiceminister sprawiedliwości Michał Woś.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/378447-wos-dla-wpolscepl-marzenie-opozycji-sie-nie-spelnilo-nie-bylo-problemu-z-kandydatami-do-krs-w-polsce-sa-sprawiedliwi-sedziowie-wideo