Tusk usunął ministra koordynatora służb specjalnych i tę odpowiedzialność scedował na osobę, która była sekretarzem kolegium, a jednocześnie szefem MSW
— powiedział Tomasz Rzymkowski na antenie TVP Info.
Wiceprzewodniczący komisji śledczej ds. afery Amber Gold komentował dzisiejsze przesłuchania.
Pamiętajmy, że cała grupa firm spod brandu Amber Gold nie dość, że nie płaciła podatków, to nie składała nawet deklaracji podatkowych
— powiedział.
Jednym ze świadków był Paweł Wojtunik, szef CBA za czasów Donalda Tuska.
To jest niesamowite, że taka osoba z takim doświadczeniem nie była w stanie zapanować na tą instytucją
— stwierdził Rzymkowski.
Nie było koordynacji. Absolutnie ze sobą nie współpracowali. Służby w każdym normalnym państwie ze sobą współpracują. Jeśli właściwą instytucją do ścigania korupcji jest CBA, to ABW, mając taką wiedzę, powinna poinformować o tym
— powiedział.
Poseł Kukiz‘15 zwrócił uwagę na fakt, że za rządów Tuska nie było osobnego ministra koordynatora ds. służb specjalnych.
Tusk usunął ministra koordynatora służb specjalnych i tę odpowiedzialność scedował na osobę, która była sekretarzem kolegium, a jednocześnie szefem MSW. Po słynnej wpadce z cieciowaniem Grasia, nie było ministra koordynatora. Jedna służba nie była informowana o tym, co robi druga
— mówił Rzymkowski.
mly/tvp.info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/378174-rzymkowski-o-rzadach-tuska-po-slynnej-wpadce-z-cieciowaniem-pawla-grasia-nie-bylo-ministra-koordynatora