Dziś CBA zatrzymała 8 osób podejrzanych o przestępstwa. (…) To ciekawa sprawa związana z powoływaniem się na pracę służb specjalnych przez osoby ze służbami specjalnymi nie związanych. To także jest związane z osobami, które były pracownikami służ specjalnych, które są obecnie poza służba. To powoływanie się na wpływy, wręczanie korzyści majątkowych
— powiedział na antenie Telewizji Republika Prokurator Krajowy Bogdan Święczkowski. Dodał, że nie może mówić o szczegółach tego śledztwa.
CZYTAJ TAKŻE: CBA zatrzymało 8 osób powołujących się na wpływy w służbach specjalnych. Wśród nich są b. funkcjonariusze WSI
Prokurator Krajowy odniósł się również do sprawy senatora Stanisława Koguta.
Jest mi niezwykle przykro, że senatorowie nie zgodzili się na zatrzymanie senatora Koguta. Senator Kogut sam złożył immunitet poselski, natomiast prokurator wnioskował o zgodę na jego tymczasowe aresztowanie. Senatorowie nie zgodzili się na to
— mówił.
Bogdan Święczkowski powiedział, że z części wypowiedzi senatorów wynika, że nie zapoznali się oni z materiałem dowodowym w tej sprawie.
Gdyby je zapoznali to wiedzieliby, że materiał dowodowy dotyczący czynów popełnionych przez senatora jest bardzo mocny
— zaznaczył.
Są przesłanki, że pan senator mógł być zatrzymany. No niestety polscy senatorowie nie stanęli na wysokości zadania i swoich funkcji. Prokuratura będzie musiała sobie poradzić bez takiej zgody. Oczywiście postępowanie przygotowawcze będzie przygotowane, ale może spowodować to utrudnienie. Wniosek prokuratury był przygotowany bardzo dobrze
— dodał.
W grudniu ub.r. CBA zatrzymało pięć osób podejrzewanych o korupcję, wśród nich syna senatora Koguta, Grzegorza - wiceprezesa małopolskiej Fundacji Pomocy Osobom Niepełnosprawnym; której prezesem jest senator Kogut. Prokuratura chce postawić zarzuty, m.in. przyjęcia korzyści majątkowej na rzecz fundacji, również senatorowi Kogutowi, który zrzekł się immunitetu chroniącego parlamentarzystę i został przez PiS zawieszony w prawach członka partii.
Według prokuratury, Kogut miał wywrzeć wpływ na wydanie decyzji o umorzeniu postępowania administracyjnego, które dotyczyło wpisania do rejestru zabytków budynku dawnego hotelu Cracovia i kina Kijów w Krakowie. W zamian za to - napisano w komunikacie PK - „senator miał przyjąć obietnicę udzielenia mu korzyści majątkowej znacznej wartości w kwocie 1 miliona złotych”, przy czym połowa tych pieniędzy „została przyjęta w formie darowizny wpłaconej na rzecz Fundacji Pomocy Osobom Niepełnosprawnym, w której senator pełnił funkcję prezesa zarządu”.
Prokuratura chciała też postawić Kogutowi zarzut przyjęcia korzyści majątkowej o wartości co najmniej 170 tysięcy złotych „w zamian za wywarcie wpływu na prezesa zarządu i członków zarządu PKP S.A. w zakresie podjęcia decyzji dotyczącej jednej z umów zawartych pomiędzy PKP a innym podmiotem gospodarczym”, na mocy której „krakowska firma miała otrzymać 4 miliony 400 tysiące złotych, jako udział w kosztach prowadzonej inwestycji rozbudowy dworca autobusowego w Krakowie”.
Trzeci zarzut dotyczy „pośrednictwa przy załatwianiu sprawy penitencjarnej skazanego za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą”. Według prokuratury, Kogut miał „pośredniczyć w zamianie sposobu odbywania kary przez skazanego na lżejszy system półotwarty w zamian za korzyść majątkową o wartości co najmniej 24 tysięcy złotych w postaci wyposażenia oświetlenia obiektów sportowych należących do Fundacji Pomocy Osobom Niepełnosprawnym.
as/telewizjarepublika.pl/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/377994-swieczkowski-niestety-senatorowie-nie-staneli-na-wysokosci-zadania-ws-stanislawa-koguta-wniosek-prokuratury-byl-przygotowany-bardzo-dobrze