Niewykluczone, że we wtorek złożę wniosek do prokuratury o delegalizację stowarzyszenia „Duma i Nowoczesność” - poinformował we wtorek wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki. „Musimy w sposób stanowczy działać z tego typu inicjatywami” – oświadczył.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Jaki o neonazistowskich ekscesach: Była atmosfera przyzwolenia na takie wydarzenia, a PO wyrzuciła historię ze szkół
„Superwizjer” TVN24 ujawnił w sobotę wyniki swego dziennikarskiego śledztwa dotyczącego działalności niektórych polskich środowisk narodowych, m.in. stowarzyszenia „Duma i Nowoczesność”.
Materiał pokazuje m.in. rozwieszone na drzewach czerwone flagi ze swastykami i „ołtarzyk” ku czci Adolfa Hitlera z jego czarno-białą podobizną oraz wielką drewnianą swastyką nasączoną podpałką do grilla, która po zmroku zostaje podpalona. Widać też uczestników spotkania przebranych w mundury Wehrmachtu, wznoszenie toastów „za Adolfa Hitlera i naszą ojczyznę, ukochaną Polskę” i częstowanie tortem w kolorach flagi Trzeciej Rzeszy.
Jaki powiedział w radiowej Jedynce, że „niewykluczone”, iż we wtorek złoży wniosek do prokuratury o zdelegalizowanie stowarzyszenia „Duma i Nowoczesność”.
Musimy w sposób stanowczy działać z tego typu inicjatywami. Niestety przez lata było budowane przyzwolenie na tego typu działalność
– podkreślił.
Na uwagę dziennikarza, że na konwencji Solidarnej Polski, lider partii Zbigniew Ziobro śpiewał pieśń patriotyczną z członkiem tego stowarzyszenia - Piotrem Rybakiem, Jaki przyznał, że na konwencji Rybak rzeczywiście był.
Ja wtedy w ogóle nie wiedziałem, kto to jest, bo na konwencji na której jest 1000 osób, trudno znać każdą osobę
— zaznaczył.
Jego zdaniem, w sprawie Rybaka prokuratura pokazała, że jest skuteczna, bo wsadziła go do więzienia.
Dlatego sugerowanie nam, że była przez nas (powadzona) polityka tolerancji, kiedy to za naszych czasów trafił do więzienia, a nie za czasów PO, jest po prostu hipokryzją
— przekonywał wiceminister.
Śledztwo ws. publicznego propagowania faszyzmu prowadzi Prokuratura Okręgowa w Gliwicach. Postępowanie zostało objęte zwierzchnim nadzorem przez Prokuraturę Krajową. Rzeczniczka prasowa PK prok. Ewa Bialik poinformowała, że na polecenie prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry, gliwicka prokuratura analizuje kwestię delegalizacji stowarzyszenia „Duma i Nowoczesność”.
Delegalizacji tego stowarzyszenia domagali się w poniedziałek m.in. politycy PO i Nowoczesnej. W niedzielę premier Mateusz Morawiecki stwierdził:
Propagowanie faszyzmu lub innych totalitaryzmów jest nie tylko niezgodne z polskim prawem. Jest przede wszystkim deptaniem pamięci naszych przodków i ich bohaterskiego wysiłku walki o Polskę sprawiedliwą i wolną od nienawiści. Nie ma przyzwolenia na tego typu zachowania i symbole.
„Szybką i stanowczą” reakcję państwa wobec propagujących w Polsce faszyzm, zapowiedział minister koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński.
W poniedziałek szef resortu spraw wewnętrznych Joachim Brudziński spotkał się z komendantem głównym policji nadinsp. Jarosławem Szymczykiem oraz z Prokuratorem Krajowym Bogdanem Święczkowskim. Po spotkaniu poinformowano m.in., że prokuratura zleciła czynności Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, a szef MSWiA zobowiązał policję do wsparcia działań ABW i przekazywania wszelkich informacji w tej sprawie.
ak/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/377828-wiceminister-sprawiedliwosci-niewykluczone-ze-we-wtorek-zloze-wniosek-o-delegalizacje-din