Premierze- grupka neonazistów to nic nie znaczący drobiazg przy objęciu funkcji uniwersyteckiej przez zasłużonego sowietoida Jaskiernię. Neonaziści nie mają szans na bycie edukatorami, gdy postkomuniści mają posady w instytucjach państwowych umożliwiających deprawację młodzieży!
— napisał na Twitterze Krzysztof Wyszkowski, legendarny działacz opozycji w czasach PRL.
To reakcja na burzę, jaka została wywołana po emisji reportażu o polskich neonazistach w programie „Superwizjer” (TVN24). Wynika z niego, że w naszym kraju rzeczywiście istnieją marginalne środowiska, które czczą Adolfa Hitlera i III Rzeszę.
Warto podkreślić, że te zachowania spotykają się ze zdecydowaną krytyką ze strony polskich władz. Można się także spodziewać konsekwencji wobec bohaterów reportaży TVN, jak również stowarzyszenia „Duma i Nowoczesność”.
CZYTAJ TAKŻE: Premier stanowczo o propagowaniu nazizmu: To deptanie pamięci naszych przodków i ich bohaterskiego wysiłku walki o Polskę
CZYTAJ TAKŻE: Szef MSWiA interweniuje ws. promowania nazizmu: Rozmawiałem z ministrem Ziobrą. Nie ma przyzwolenia na takie zachowanie
W całej dyskusji warto jednak zauważyć, że inną ideologią totalitarną, która niestety także jest propagowana przez niektóre marginalne środowiska w Polsce jest komunizm. Krzysztof Wyszkowski zauważył, że osoby, które aktywnie wspierały komunizm w Polsce mogą nawet pracować na polskich uczelniach. Wspomniany Jerzy Jaskiernia działał w socjalistycznej młodzieżówce, był członkiem PZPR i osobą, która karierę naukową robiła w czasach PRL. Nie okazało się to przeszkodą do tego, aby zostać dziekanem Wydziału Prawa, Administracji i Zarządzania Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach już w wolnej Polsce. A to przecież nie jedyny taki przykład w naszym kraju.
Postkomuniści mają posady w instytucjach państwowych umożliwiających deprawację młodzieży!
— te słowa Krzysztofa Wyszkowskiego są w tej sytuacji wyjątkowo zasadne.
as/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/377665-wazne-slowa-krzysztofa-wyszkowskiego-neonazisci-nie-maja-szans-na-bycie-edukatorami-gdy-postkomunisci-maja-posady-w-instytucjach-panstwowych