Ataki na obóz rządzący i próba zohydzenia PiS-u nie przynoszą żadnego efektu. Partia Jarosława Kaczyńskiego cieszy się wysokim poparciem społecznym. Jak więc sobie poradzić z traumą nieustannej klęski politycznej? Nazwać Polaków… „głupimi”. I nikogo chyba nie zdziwi, że dokonano tego właśnie na łamach „Gazety Wyborczej”.

Bartosz Kuźniarz – filozof i socjolog – napisał w „Wyborczej” obszerny tekst, w którym wyżywa się na Polakach za rozgoryczenie „salonu”. Tytuł mówi sam za siebie: ”A co, jeśli Polacy są głupi? Mamy takiego wyborcę, jakiego sobie wychowaliśmy”.

Tego ludu, który miał własne, niezależne zdanie, często bardziej trzeźwe i wyważone od dyskursu ekspertów, już nie ma. Tak zwana klasa ludowa, której próbujemy oddać honor, to tylko obraz naszej własnej słabości, pazerności na kasę i wszystkich tych bezmyślnych i cynicznych zawodowych kompromisów, które kwitujemy stwierdzeniem: „Ktoś to musi robić”

— pisze Kuźniarz.

Destrukcyjny sojusz zawarty w Polsce między partią rządzącą a wyborcami – będący kopią procesu, który dotknął w ostatnim czasie również inne demokracje – nie polega więc po prostu na tym, że rząd schlebia ludowi, Do pewnego stopnia tak było zawsze. Problemem jest sam lud, którego przedstawiciele zmienili się z obywateli w konsumentów, a potem dokonali jeszcze bardziej diabelskiej wolty zamieniając gazetę u telewizor na smartfona z dostępem do internetu

— dodaje.

Trzeba sobie wyobrazić oderwane hasła i obrazy, zasłyszane strzępy myśli, z trudem maskowane kompleksy – wstając z kolan, polewamy się szampanem, pull up. Pull up, kieszeń podatnika, 27 do 1, Lewandowski, dziadek z Werhmachtu – bo to właśnie one, a nie jakiekolwiek spójne argumenty stanowią ideowe zaplecze współczesnej polityce

— serwuje swoje kuriozalne oceny Bartosz Kuźniarz.

Tekst z „GW” spotkał się z dosadną oceną wiceministra sprawiedliwości Patryka Jakiego i publicysty tygodnika „Sieci” oraz portalu wPolityce.pl Stanisława Janeckiego.

Jest prosta odpowiedź. Zlikwidować wybory i demokracje. Powołać „Radę Mędrców” z gazeta.pl, natemat etc. i oni będą podejmowali wszystkie decyzje a nie ci głupi Polacy. P.S Od spraw gospodarki będą ludzie z „planu Petru”

— napisał na Twitterze polityk Zjednoczonej Prawicy.

To było do przewidzenia. Mądre są tylko michnikoidy. :-)

ak/”Gazeta Wyborcza”/Twitter