Seweryn Blumsztajn z „Gazety Wyborczej” przyznał w „Loży prasowej” w TVN24, że wiedzę o rewelacjach na temat rzekomego „grania teczkami przez ministra Antoniego Macierewicza przed dymisją” miał z …”Gazety Wyborczej”.
Macierewicz przed dymisją zaczął grać teczkami, wyjął teczki na Morawieckiego
—stwierdził Seweryn Blumsztajn.
Na pytanie Pawła Lisickiego z „Do Rzeczy” skąd ma taką wiedzę, odparł:
Z „Gazety Wyborczej”
—powiedział Blumsztajn.
Internauci nie szczędzili Blumsztajnowi ironicznych komentarzy.
Obieg zamknięty
—napisał na Twitterze Janko Walski.
Perpetuum mobile
—zgodził się Robert Kwit.
I dodał:
Wielkie umysły myślą podobnie
—napisał internauta.
„Gazeta Wyborcza” chciała skompromitować byłego szefa MON Antoniego Macierewicza, a po raz kolejny sama się ośmieszyła. Rozbrajająca szczerość Seweryna Blumsztajna obnażyła jedynie faktyczne intencje redakcji z Czerskiej.
pc/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/377576-blumsztajn-obnazyl-kulisy-ataku-gw-na-macierewicza-wiedze-o-graniu-teczkami-przez-bylego-szefa-mon-mial-z-gazety-wyborczej