Chodzi o całą otoczkę WOŚP, która ma jednak podtekst polityczny, nie jest jedynie akcją charytatywną. Świadczy o tym całe 25 lat działalności Jerzego Owsiaka. Był wręcz agresywnym zwolennikiem III RP

— powiedział w rozmowie z „Super Expressem” Jacek Karnowski, redaktor naczelny „Sieci”, argumentując, dlaczego apeluje o zdjęcie naklejek WOŚP-u ze sprzętu medycznego zakupionego przez tę fundację.

WOŚP była w III RP czymś w rodzaju pochodu pierwszomajowego; pieniądze na drugim planie, chodziło głównie o złożenie hołdu ideologii „Róbta, co chceta”

— podkreślił redaktor.

Jacek Karnowski zaznaczył, że wielu polityków, także prawicy, bierze udział w akcji WOŚP, ponieważ obawiają się społecznej reakcji, gdy tego nie zrobią. Dziennikarze mają jednak obowiązek zgłaszać wątpliwości odnośnie akcji Owsiaka.

Nawet gdyby wszyscy politycy prawicy poparli Orkiestrę i wzięli w niej udział, rolą publicystów będzie opisywanie rzeczywistością

— mówił redaktor naczelny „Sieci Prawdy”. Odpowiedział też na pytanie, czy inne organizacje charytatywne nie powinny po prostu zadbać o lepszy PR i wówczas stać się tak popularne, jak Orkiestra.

WOŚP przez ćwierć wieku miała bardzo mocne wsparcie państwa, samorządów, wiodących mediów. Inne organizacje tego nie miały

— zauważył.

Jacek Karnowski powiedział, iż nikt nie neguje tego, że rzeczywiście sprzęt zakupiony przez fundację Jerzego Owsiaka pomaga dzieciom. Są jednak inne powody tego, że on i jego działalność jest krytykowana przez część społeczeństwa.

Warto jednak pamiętać, że Jerzy Owsiak przez 25 lat był pewną ikoną i zarazem adwokatem III RP. Państwa, które „przekręciło” obywateli na grube miliardy. (…) Normalny kraj po prostu stać na zakup inkubatorów do szpitali dziecięcych. I głęboko wierzę w to, że takie państwo właśnie budujemy

— zaznaczył.

as/”Super Express”