Gdyby wybory odbyły się w styczniu, na PiS zagłosowałoby 44 proc. osób deklarujących udział w głosowaniu, PO uzyskałaby 15 proc. poparcia, do Sejmu weszłyby też Nowoczesna (6 proc.) i Kukiz‘15 (5 proc.) - wynika z sondażu CBOS przeprowadzonego po rekonstrukcji rządu Mateusza Morawieckiego.
Oznacza to, że od grudnia ub.r. PiS zyskał 3 punkty proc. poparcia; o tyle samo spadły notowania Platformy. 5 punktów proc. poparcia straciła od czasu ostatniego badania Nowoczesna, a o 2 punkty proc. spadł odsetek zwolenników Kukiz‘15.
Pod progiem wyborczym, z poparciem 4 proc. badanych, ulokowałyby się - według CBOS - PSL i SLD. Do Sejmu nie dostałyby się również Partia Razem (3 proc.) i Wolność (2 proc.).
15 proc. ankietowanych nie było zdecydowanych, na kogo oddać głos.
Badanie przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo w dniach 9–17 stycznia 2018 roku na liczącej 951 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/377180-miazdzaca-przewaga-pis-nad-opozycja-cbos-duzy-spadek-po-i-nowoczesnej-partie-placa-za-ostatnie-nieudolne-glosowanie