Przedstawiciele rządu i politycy Prawa i Sprawiedliwości zaprzeczyli wprost, że strona polska ugnie się pod żądaniami Brukseli i przyjmie 500 islamskich imigrantów w ramach systemu przymusowej relokacji.

Jako pierwszy informację o tym problemie podał portal wPolityce.pl.

CZYTAJ WIĘCEJ: TYLKO U NAS. 500 syryjskich dzieci – czy to cena za zmianę tonu Brukseli wobec Polski? Czy odpuścimy też reparacje?

CZYTAJ WIĘCEJ: Juncker do Morawieckiego: „Przyjmijcie choć dwa tysiące”. Odpowiedź: „imigranci okazują się sprawą ideologiczną”

Do sytuacji odniosła się rzecznik rządu Joanna Kopcińska.

Stanowisko rządu Premiera @MorawieckiM ws. polityki migracyjnej i tzw. relokacji pozostaje bez zmian. Wszelkie sugestie, że coś się zmieniło to #FakeNews.

Jej słowa potwierdziła minister Beata Kempa.

Stanowisko rządu jest jasne, tak jak pani rzecznik Joanna Kopcińska napisała, nic się nie zmienia w tej sprawie

– powiedziała.

Dominik Tarczyński z PiS również wyklucza możliwość przyjęcia przez polski rząd islamskich imigrantów.

Żadnych 500 imigrantów. Żadnych 50. Żadnych 5. No Pasaran. Obiecaliśmy i zdania nie zmienimy

– napisał na Twitterze.

mly/twitter