Sypnęło wczoraj nagle śniegiem w stolicy i nasza zaprzyjaźniona osa na gwałt zaczęła szukać schronienia. Na szczęście pewne drzwi na warszawskim Nowym Świecie były otwarte (nie domknęła ich Katarzyna Lubnauer, co widać na zdjęciu) i osa mogła odetchnąć.
Ledwie przysiadła przy grzejniku, a okazało się, że trafiła w sam środek gorącej dyskusji podczas posiedzenia zarządu Nowoczesnej. Kogo tam nie było: i zawieszone (przez samych siebie) posłanki, i obrażony Ryszard Petru, i dumna przewodnicząca Lubnauer…
Osa rozgrzała się co nieco, a później wsłuchała się w dyskusję. To, co usłyszała, zmroziło ją ponownie… Jedna z posłanek Nowoczesnej zupełnie poważnie zaczęła przekonywać Ryszarda Petru do posłuszeństwa nowemu kierownictwu partii. Ale w jakim stylu!
Ryszard! Ty jesteś jak Jezus, Ty nas założyłeś, ale Ty dzisiaj musisz słuchać się papieża…!
— wypaliła jedna z parlamentarzystek.
Po tym, gdy usłyszała tego rodzaju argumentację, osa uznała, że jednak woli warszawskie zimno i śnieg - i szybko wyfrunęła z lokalu na Nowym Świecie. Bo kto tutaj gra rolę papieża? Papieżyca Katarzyna? No i jakże Jezus miałby słuchać papieża?
Nie do wiary - pomyślała, lecąc w kierunku naszej redakcji - żeby aż tak kilka stopni mrozu mogło wpłynąć na logikę dorosłych i poważnych ponoć ludzi…?
wwr
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/376926-osa-nadaje-o-kulisach-zarzadu-nowoczesnej-jedna-z-poslanek-do-petru-ryszard-ty-jestes-jak-jezus-ale-musisz-sluchac-sie-papieza
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.