Wypowiedzi b. szefa MON Antoniego Macierewicza mogą być uznane za próbę wywierania nacisku na premiera jako instancji odwoławczej
— w ten sposób rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński odniósł się do słów Macierewicza z wywiadu dla „Gazety Polskiej”.
Macierewicz powiedział w wywiadzie, że dostęp do informacji niejawnych odebrano gen. Jarosławowi Kraszewskiemu po szczegółowym badaniu, a przywrócenie mu poświadczenia oznaczałoby złamanie prawa.
Decyzja o odebraniu dostępu do informacji niejawnej wydana przez SKW jest decyzją od której - zgodnie z prawem - przysługuje odwołanie. Generał Kraszewski skorzystał z tego prawa i odwołał się do premiera
— zaznaczył rzecznik prezydenta. Jak przypomniał, z tego samego prawa skorzystał kiedyś Antoni Macierewicz, gdy za rządów PO odebrano mu dostęp do informacji niejawnych.
Jak powiedział, „właśnie po to jest instancja odwoławcza, by m.in. sprawdzić zgodność z prawem i faktami wydanej decyzji”.
Decyzja SKW nie jest prawomocna, a wypowiedzi byłego ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza mogą być uznane za próbę wywierania nacisku na premiera jako instancji odwoławczej
— podkreślił Krzysztof Łapiński.
Macierewicz, pytany w wywiadzie dla „GP” o sprawę dyrektora departamentu zwierzchnictwa nad siłami zbrojnymi w BBN gen. Kraszewskiego, powiedział, że dostęp do informacji niejawnych został odebrany generałowi „na podstawie bardzo szczegółowego badania”.
Trzeba podkreślić, że był ogromny polityczny nacisk, by złamać prawo i od badania zagrożeń związanych z osobą gen. Kraszewskiego odstąpić
— mówi Macierewicz.
Na pytanie, czy poświadczenie dostępu do informacji niejawnych zostanie Kraszewskiemu przywrócone, Macierewicz wyraził pogląd, że „to oczywiście mogłoby się zdarzyć, ale tylko wtedy, gdyby doszło do złamania prawa”.
W czerwcu ub. r. podległa MON Służba Kontrwywiadu Wojskowego wszczęła wobec gen. bryg. Jarosława Kraszewskiego, dyrektora departamentu zwierzchnictwa nad siłami zbrojnymi w prezydenckim BBN, postępowanie sprawdzające. Oznaczało to czasowe odebranie mu dostępu do informacji niejawnych. W grudniu SKW cofnęła mu dostęp do tych informacji; generał odwołał się od tej decyzji.
Według BBN, w uzasadnieniu nie podano powodów tej decyzji. MON twierdziło, że uzasadnienie w jego części jawnej zostało dołączone do decyzji. Gen. Kraszewski odwołał się do premiera od decyzji SKW.
as/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/376880-lapinski-wypowiedzi-antoniego-macierewicza-ws-gen-kraszewskiego-moga-byc-uznane-jako-proba-wywierania-nacisku-na-premiera