Kierownictwo Platformy Obywatelskiej obiecało przywrócenie emerytur ludziom dawnej bezpieki PRL. Deklaracja padła podczas spotkania Grzegorza Schetyny z Markiem Dukaczewskim i Marianem Janickim. O sprawie poinformował sam Janicki podczas protestu byłych esbeków przed Sejmem 11 stycznia 2018.
Na spotkaniu byłem ja, byli generałowie Marek Dukaczewski i Adam Rapacki. Uzyskaliśmy od przewodniczącego Grzegorza Schetyny zapewnienie, że PO przywróci ustawowo takie emerytury, jakie były kiedyś. PO przygotowała ustawę, która przywróci nam godność
– mówił gen. Janicki, który przemawiał na manifestacji służb mundurowych przed Sejmem 11 stycznia 2018. Demonstranci zebrali się na okoliczność złożenia w Kancelarii Sejmu Obywatelskiego projektem ustawy przywracającej emerytury funkcjonariuszom służb mundurowych. Obywatelski Komitet Inicjatywy Ustawodawczej Federacji Służb Mundurowych zebrał 250 tys. podpisów.
Jak powiedział na konferencji prasowej w Sejmie były szef WSI Marek Dukaczewski, pomoc totalnej opozycji w złożeniu projektu ustawy jest nieoceniona.
Byłoby to niemożliwe bez aktywności posłów partii opozycyjnych w parlamencie
— powiedział Dukaczewski.
Projekt złożył przewodniczący komitetu Andrzej Rozenek.
„Chcemy, żeby Sejm jak najszybciej zajął się naszym projektem. Chcemy, żeby jak najszybciej odbyła się rzetelna debata na temat środowiska emerytów mundurowych i chcemy wreszcie, by cały świat dowiedział się, że PiS-owska władza ustawami zabija ludzi”
— powiedział Rozenek na konferencji prasowej w Sejmie. Zaznaczył, że 250 tys. zebranych podpisów to ogromna praca tysięcy bezimiennych ludzi, którzy próbowali w ten sposób dać wyraz swojemu niezadowoleniu z tego, co dzieje się w Polsce.
„Te 250 tys. podpisów to jest dowód na to, że środowisko mundurowych jest konsolidowane i walczy o swoje prawa”
— mówił.
Jak donosi „GPC”, do rozmowy lidera PO z byłymi szefami Wojskowych Służb Informacyjnych i Biura Ochrony Rządu – generałami Markiem Dukaczewskim i Marianem Janickim – doszło w sejmowym pokoju klubu Platformy. Informację o spotkaniu ujawnił sam gen. Janicki, który podczas wiecu.
Według „GPC” Schetyna i politycy z wąskiego kierownictwa Platformy zobowiązali się do przywrócenia emerytur funkcjonariuszom komunistycznej bezpieki i rozliczenia polityków PiS za dezubekizację.
Na demonstracji nie zabrakło przedstawicieli totalnej opozycji. Michał Kamiński witał byłych mundurowych serdecznym okrzykiem „Czołem funkcjonariusze”.
.
Manifestacją byłych esbeków nie zainteresowały się jednak media. Zawiódł nawet TVN, nad czym byli mundurowi ubolewali na portalach społecznościowych.
Tzw. ustawa dezubekizacyjna weszła w życie na początku października ub.r. Obniża ona emerytury i renty za okres „służby na rzecz totalitarnego państwa” od 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 r. (w połowie 1990 r. powstał UOP). Na mocy ustawy, od października ub.r. emerytury i renty b. funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa PRL nie mogą być wyższe od średniego świadczenia wypłacanego przez ZUS. Informacje o przebiegu służby funkcjonariuszy sprawdza IPN. Od decyzji obniżającej świadczenia przysługuje odwołanie do sądu.
W ustawie wymieniono cywilne, wojskowe instytucje i formacje, w których służba uważana będzie w myśl przepisów ustawy za służbę na rzecz totalitarnego państwa PRL. W katalogu IPN znalazły się m.in.: Resort Bezpieczeństwa Publicznego Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego, Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego, Komitet ds. Bezpieczeństwa Publicznego, a także jednostki organizacyjne podległe tym instytucjom.
Zgodnie z ustawą, szef MSWiA będzie mógł wyłączyć spod jej przepisów „w szczególnie uzasadnionych przypadkach” osoby pełniące służbę na rzecz totalitarnego państwa, ze względu na „krótkotrwałą służbę przed 31 lipca 1990 r. oraz rzetelne wykonywanie zadań i obowiązków po 12 września 1989 r., w szczególności z narażeniem życia”.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/376375-totalna-opozycja-murem-za-esbekami-schetyna-obiecuje-b-szefowi-wsi-przywrocenie-emerytur-kaminski-wystepuje-na-wiecu-z-okrzykiem-czolem-funkcjonariusze