„Fakt” dowiedział się, że Janusz Korwin-Mikke planuje odejść z Parlamentu Europejskiego i życia politycznego. Swoją partię zamierza oddać Pawłowi Kukizowi, z którym prowadzi negocjacje.
Zapowiedział, że oficjalnie złoży rezygnację w przyszłym tygodniu, a w lutym odstąpi swój mandat następnemu na liście
—poinformowała „Fakt” członkini partii Wolność.
Rozważam to
—potwierdził gazecie sam Korwin-Mikke.
„Fakt” przypomina, że podczas swojej 27-letniej politycznej kariery Korwin-Mikke zapowiadał to już parę razy. Tym razem wygląda na to, że zamierza rzucić politykę na poważnie.
W Parlamencie Europejskim jest gorzej z wolnością słowa i mam już dość tych kar
—stwierdził polityk, odnosząc się do 3 tys. euro kary, jaką nałożono na niego za „rasistowskie wypowiedzi”.
„Fakt” twierdzi, że powodów odejścia jest dużo więcej. Zauważa, że wszystko zaczęło się od afery jego współpracownika Przemysława Wiplera, który sprzeniewierzył pieniądze fundacji Wolność i Nadzieja. Kolejnym ciosem miało być śledztwo unijnego biura badającego nadużycia finansowe OLAF. W jego trakcie ustalono, że żona Wiplera, Małgorzata, była fikcyjnie zatrudniona w PE.
Korwin-Mikke chce teraz przekazać partię Wolność w ręce Pawła Kukiza. To może być liderowi Kukiz’15 na rękę, bo dzięki temu zyska działaczy i będzie mógł przekształcić swój ruch w partię i dostać pieniądze z budżetu
—pisze „Fakt”.
Od doniesień tabloidu odciął się na Facebooku Janusz Korwin-Mikke i zdementował dziennikarskie sensacje.
Jakiś redaktor jakiejś szmaty napisał, że (właśnie przeglądam): wycofuję się z PE, kończę z polityką, negocjuję z WCzc.Pawłem Kukizem oddanie Mu swojej partii (!!), że zarząd Partii liczy się, że OLAF nałoży na nas ogromną karę finansową bo „ustalono, że p.Małgorzata Wiplerowa była fikcyjnie zatrudniona w PE”, że nałożono na mnie karę €3000 za wypowiedzi rasistowskie, a p.Kukiz będzie mógł przekształcić swój ruch w partię i dostać pieniądze z budżetu!!
— pisze Korwin-Mikke.
Z tego wszystkiego prawdą jest, że rozważam (od dwóch lat zresztą - ale niedługo wybory…) wyjście z PE. Reszta to kompletne bzdury: NIE kończę z polityką, NIE oddaję p.Kukizowi Partii (??? nawet gdybym chciał - to jak??), OLAF (który od dwóch lat starannie kontroluje partie unio-sceptyczne) niczego nie ustalił, PE nie może na żadną partię nakładać kar finansowych, p.Wiplerowa BYŁA legalnie zatrudniona w PE, otrzymałem ostatnio nie €3000 lecz €9000 grzywny za zacytowania podręcznika, a nie za wypowiedzi rasistowskie (chyba, że powiedzenie: „Młodzież w Europie jest traktowana jak Murzyni w Ameryce” jest wypowiedzią rasistowską…) , a gdyby p.Kukiz chciał to swój ruch na partię przekształciłby już dawno.
— podkreślił Korwin-Mikke, zapowiadając pozew sądowy.
Błąd: Nie możesz wstawiać obrazków z zewnętrznych serwerów.
pc/Fakt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/376227-janusz-korwin-mikke-zamierza-rozstac-sie-z-polityka-spekulacje-faktu-chce-oddac-partie-kukizowi-z-ktorym-prowadzi-negocjacje