Z szacunkiem odnoszę się do tych posłów, którzy mają własne poglądy i stać ich na to, by je zaprezentować
— powiedział Stanisław Piotrowicz na antenie wPolsce.pl.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości komentował kwestię problemów totalnej opozycji. Politycy PO i Nowoczesnej doprowadzili do tego, że projekt ustawy „Ratujmy kobiety” nie został przekazany do prac w sejmowej komisji.
Posłowie N. i PO, którzy nie głosowali za lewackim projektem dot. aborcji zostali ukarani przez swoje kluby.
Widoczna hipokryzja. Ugrupowania, które mają usta pełne demokracji pokazały, co demokracja znaczy
— powiedział Piotrowicz.
Okazuje się, że te kluby, które na co dzień szermują demokracją, wolnością słowa, zachowały się w sposób sprzeczny z tym, co głoszą. Co innego głoszą, co innego czynią
— dodał.
Pytany o to, czy troje posłów wyrzuconych z PO może trafić do PiS, odpowiedział:
Z szacunkiem odnoszę się do tych posłów, którzy mają własne poglądy i stać ich na to, by je zaprezentować. W PiS są otwarte drzwi dla wszystkich, którzy chcą służyć Polsce. Ale agitacji żadnej prowadzić nie zamierzamy
— stwierdził.
Piotrowicz komentował też słowa Władysława Frasyniuka, który nie chce przyjść do prokuratury.
Odnoszę wrażenie, że niektórym emocje odbierają możliwość zdroworozsądkowej oceny. To pokazuje mentalność – państwo było dobre, gdy służyło tym ludziom. Wtedy był dobry Trybunał, dobre były sądy. Brakuje spojrzenia na dobro państwa
— powiedział Piotrowicz.
Mly/wPolsce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/376192-piotrowicz-o-slowach-frasyniuka-to-pokazuje-ich-mentalnosc-panstwo-bylo-dobre-gdy-sluzylo-tym-ludziom-wideo