Minister Jerzy Kwieciński dla wPolsce.pl: Chcemy skupić się na pobudzeniu inwestycji samorządowych. [WIDEO]

Nasza strategia rządowa kładzie silny nacisk na inwestycje, finansowane także z pozyskanych w ramach polityki spójności środków unijnych

— powiedział Jerzy Kwieciński, minister inwestycji i rozwoju w rozmowie z Edytą Hołdyńską w telewizji wPolsce.pl

Minister nowo powstałego resortu mówił o największych wyzwaniach, jakie czekają ministerstwo inwestycji i rozwoju.

Najważniejszym dla mnie wyzwaniem będzie skuteczne wdrożenie naszej strategii rządowej na rzecz odpowiedzialnego rozwoju - to jest nasze zobowiązanie i plan na najbliższe lata, czyli Plan Morawieckiego. To nasze ministerstwo będzie koordynowało wdrożenie tej strategii

— powiedział minister.

Dodał, że polska gospodarka potrzebuje teraz przede wszystkim inwestycji i to na wielu płaszczyznach.

To nasz główny priorytet. Chcemy skupić się na pobudzeniu inwestycji samorządowych. Nasza strategia rządowa kładzie silny nacisk na inwestycje, finansowane także z pozyskanych w ramach polityki spójności środków unijnych. Chcemy stworzyć jak najlepsze warunki do inwestycji - w tym obszarze będziemy blisko współpracowali także z innymi resortami

— wyjaśnił.

Minister Kwieciński mówił też, że Polska ma środki unijne, które są zapewnione w niezmiennej kwocie aż do 2020 roku - później będzie ich mniej.

Bezpośrednią przyczyną tego będzie Brexit. Dlatego te środki, które teraz pozyskujemy, chcemy wykorzystać je prorozwojowo, co właśnie robimy. Pieniądze publiczne wykorzystujemy jako inwestycje, a nie tylko jako wydawanie pieniędzy, bo je mamy. Kwestia jakości wydawania jest bardzo ważna, ale musimy stworzyć nowe mechanizmy finansowania inwestycji publicznych

— powiedział minister.

Szef resortu inwestycji i rozwoju został też zapytany przez Edytę Hołdyńską o to, czy Polska powinna wstąpić do strefy euro.

Proszę pamiętać, że mamy zapisane w naszym traktacie akcesyjnym zobowiązanie do wejścia do strefy euro. Nie mamy natomiast podanej daty - wejdziemy więc wtedy, kiedy będziemy w pełni przygotowani. Obecnie z przyczyn ekonomicznych nie byłoby to właściwym ruchem

— mówił.

mk