Cieszę się, że Sojusz Lewicy Demokratycznej ma w tej sprawie od zawsze miał precyzyjną linię
— powiedział Włodzimierz Czarzasty w rozmowie z wPolityce.pl, komentując wynik głosowania nad projektem ustawy „Ratujmy kobiety” i zachowanie PO i Nowoczesnej.
Ustawa liberalizująca dostęp do aborcji nie trafi do prac w komisji. To efekt braku głosów ze strony PO i Nowoczesnej.
Na szczęście to nie jest mój problem. Ludzie muszą być zadziwieni mówieniem przez polityków rano jednego zdania, a wieczorem drugiego. Jeżeli się pogubili, to w PO i Nowoczesnej muszą zrobić rachunek sumienia
— powiedział przewodniczący SLD.
Czarzasty nie przejmuje się jednak problemami innych partii opozycyjnych.
Mam 50 lat i patrzę na to z dystansem. Cieszę się, że Sojusz Lewicy Demokratycznej ma w tej sprawie od zawsze miał precyzyjną linię. Rano mogę spokojnie spojrzeć w lustro
— stwierdził.
Nie widzi też problemu w ewentualnej koalicji SLD z PO i Nowoczesną w miastach, w ramach wyborów samorządowych.
We Fromborku czy Żurominie ma to być problem? Jestem z Przasnysza, więc wiem jak to wygląda w małych miastach i ta sprawa nie będzie problemem
— powiedział.
Sojusz Lewicy Demokratycznej na dziś startuje do sejmików wojewódzkich pod szyldem SLD-Lewica Razem. Jeżeli będzie potrzeba zmiany, to Rada Krajowa ją podejmie. Ja na dziś takiej potrzeby nie widzę
— dodał.
TK
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/376065-tylko-u-nas-czarzasty-o-rozmowach-w-opozycji-startujemy-do-sejmikow-pod-szyldem-sld-lewica-razem-na-dzis-nie-widze-potrzeby-zmiany-tej-decyzji