NASZ WYWIAD. Melak o problemach PO i Nowoczesnej: "Będzie wojna wewnętrzna w opozycji. To pozwoli nam złapać oddech"

Antoni Macierewicz za bardzo kocha Polskę i zbyt ciężko dla niej pracował w każdym okresie swojego życia, by taka sprawa jak odwołanie ze stanowiska zmieniły coś w jego służbie dla Polski

— powiedział Andrzej Melak w rozmowie z wPolityce.pl.

Projekt ustawy „Ratujmy kobiety” nie trafi do prac w komisji. To dobra decyzja Sejmu?

Andrzej Melak, poseł PiS: To słuszna decyzja. Część liberalnych posłów PO i Nowoczesnej nie zagłosowała tak jak zapowiadali. I całe szczęście. Gdyby głosowali zgodnie z życzeniami swoich szefów, to projekt trafiłby do komisji. Każde życie jest ważne. Pokazują nam to przykłady wspaniałych ludzi, którzy pomimo swoich ułomności żyją normalnie. Są dla nas przykładem, uczą nas wiele. Każdemu należy dać prawo do życia.

Co ta decyzja oznacza dla opozycji?

Będzie wojna wewnętrzna w opozycji, która pozwoli na to byśmy złapali trochę oddechu. Sprawa dyskusji nad aborcją już przykryła kwestię rekonstrukcji rządu. To okoliczność, która nam sprzyja.

Antoni Macierewicz nie jest już szefem MON. Jak to może wpłynąć na kwestię wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej?

Myślę, że nie będzie to miało żadnego wpływu na wyjaśnienie katastrofy smoleńskiej. Zaangażowanie pana Antoniego Macierewicza jest bardzo duże i myślę, że doprowadzi tę sprawę do końca i powstanie raport, który w sposób wiarygodny i prawdziwy przekaże społeczeństwu informacje o przyczynach tej tragedii.

Nie obawia się Pan, że sposób odwołania ministra Macierewicza wpłynie na jego dalsze działania polityczne? Może zmienić swój stosunek do PiS?

Antoni Macierewicz za bardzo kocha Polskę i zbyt ciężko dla niej pracował w każdym okresie swojego życia, by taka sprawa jak odwołanie ze stanowiska zmieniły coś w jego służbie dla Polski. Ministrem się bywa, dla Polski pracuje się cały czas.

rozmawiał Tomasz Karpowicz.