Ktoś powiedział: mecze piłki nożnej, gdy Polska zakwalifikuje się na mistrzostwa. Ale ktoś inny stwierdził, że nie wszyscy przecież oglądają. Doszliśmy ostatecznie do wniosku, że Polaków jednoczy tylko wigilia i finał WOŚP

— mówił szef WOŚP Jerzy Owsiak w wywiadzie udzielonym „Newsweekowi”.

CZYTAJ TAKŻE: Jerzy Owsiak ubolewa, że dzieci w szkole nie uczą się o jego fundacji. Odpowiada mu Matka Kurka: I to nie jest sekta? To normalne nie jest

Na pytanie dziennikarki „Newsweeka”, czy rzeczywiście WOŚP jest jak wigilia, „dyrygent” WOŚP odpowiedział:

A nie? Świętują z nami Polacy na całym świecie.

Telewizja Publiczna nie wydaje już pieniędzy Polaków na wspieranie fundacji Jerzego Owsiaka. Tym istotniejsze z jego perspektywy jest wsparcie przez prywatne media - w tym tygodniu udzielił wywiadów m.in. „Wprost”, jak i „Newsweekowi”.

W rozmowie z „Wprost” narzekał, że dzieci w szkole nie uczą się już o jego fundacji. Na ten wpis zareagował bloger Piotr Wielgucki, znany z krytyki WOŚP.

Dzieci nie uczą się w szkole o WOŚP i Jurku Owsiaku, ubolewa Jurek Owsiak. I to nie jest sekta i to nie jest guru, to normalne jest

— napisał bloger na Twitterze swojego serwisu kontrowersje.net.

Słowa Jerzego Owsiaka, wypowiedziane w rozmowie z „Newsweekiem” niejako mogą stanowić kolejny argument na potwierdzenie słów Wielguckiego.

Orkiestra to nie jest sprzedaż świec czy pucha, do której wrzuca się pieniądze, to jest idea jednocząca, coś, co w jakiś sposób nobilituje. Polacy to doskonale zrozumieli, prawica także

— stwierdził.

Owsiak nie omieszkał zaatakować prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

Widzę niezwykłe podobieństwo ruchów, wygłaszanych mów i kolorytów jak z epoki Misia. Tego, że mówimy o naczelniku, który nie ma karty kredytowej, prawa jazdy i nosi naleśnik na głowie – mówię o czapce – który żyje w kompletnie obcym mi świecie

— mówił.

Na uwagę dziennikarki, że prezes PiS ma wpływ na życie Jerzego Owsiaka, ten odpowiedział:

Mnie też to wyprowadza z równowagi, bo przyzwyczaiłem się, że Polska to świat błyskotliwych ludzi. (…) Jesteśmy ruchliwym, ciekawym, fantastycznym narodem, tylko dlaczego tacy nie są ci, którzy rządzą tym krajem?

— pytał.

as/”Newsweek”