Pomawiając wypowiedź Róży Thun o antypolskość, wklepując w świadomość przeciętnych polskich umysłów zbitkę znaczeń: „niemieckie” równa się „szmalcownicze” - przekroczyłeś granicę
— napisał w liście otwartym do Ryszarda Czarneckiego Michał Boni, europoseł PO.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Czarnecki: Thun und Hohenstein wystąpiła w roli donosicielki na własny kraj
Może Ci się wydawać, że za tą granicą jest Siła Prawdy Twojej obecnej partii albo, że mówienie takich rzeczy jest świetnym i skutecznym orężem politycznym w walce w świecie populizmu, bo utrwala w oczach prymitywnych ludzi prymitywne przeświadczenia. Może Ci się wydawać wiele
— grzmi polityk totalnej opozycji.
Na koniec zrobiło się filozoficznie…
Ale poza granicą, jaką przekroczyłeś jest tylko i wyłącznie - Nicość. Nihilizm moralny, pustka patriotyczna, politykierski prymitywizm. I to, co zrobiłeś - gdybym chciał użyć Twojego języka - jest naprawdę antypolskie. Ale powiem inaczej: wchodząc w Nicość odchodzisz od zwykłego człowieczeństwa
— przestrzega Boni.
Kto by się spodziewał, że spór polityczny może doprowadzić do takich metafizycznych przemyśleń…
gah/natemat.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/375162-nie-wolno-krytykowac-rozy-thun-boni-atakuje-czarneckiego-poza-granica-jaka-przekroczyles-jest-tylko-i-wylacznie-nicosc