Mamy bardzo mocno argumenty. Dialog i rozmowa jest potrzebna. Mamy swoje stanowiska, które są mocno uzasadnione. Wydaje się, że są one na tyle mocne, że elity, które nas krytykują powinny zrozumieć nasze argumenty. W Polsce nie dzieje się nic szczególnego, przeprowadzana jest istotna reforma instytucji państwa
—mówił gość „Wydarzeń” TVP1 prof. Piotr Gliński, pytany o przyszłe spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z przewodniczącym Komisji Europejskiej Jean-Claude Junckerem.
Żadne wartości europejskie nie są przez Polskę naruszane. Wolności obywatelskie są szanowane. Potrzebujemy reform
—podkreślił szef MKiDN.
Wicepremier odniósł się również do gróźb Martina Schulza pod adresem Polski i Węgier.
Szczególnie nie przejmujemy się tym, co mówi Martin Schulz, on ma inne problemy. Jego partia uzyskała najgorszy wynik w historii. Jeżeli p. Schulz próbuje rozmawiać z innymi państwami takim językiem, to skazuje się na porażkę, czeka go dalsza marginalizacja
—mówił.
Polityka forsowana przez Merkel zbankrutowała. Trzeba w sposób odpowiedzialny podchodzić do tak ważnych kwestii jak migranci. Dla uchodźców trzeba pomagać. Europa mogłaby więcej pomagać osobom, które są w potrzebie tam na miejscu
—dodał minister Gliński.
A okazja do pomocy będzie już 7 stycznia 2018 r., kiedy o godz. 20.00 w Teatrze Królewskim w Łazienkach Królewskich odbędzie się charytatywny koncert kolęd „Rodzina Rodzinie. Pomoc dla Aleppo”. Wydarzenie transmitowane będzie przez TVP2. W czasie koncertu przeprowadzona zostanie zbiórka SMS-owa dla ofiar wojny w Syrii.
To będzie koncert dla Aleppo. Chodzi oto, aby każdy z nas za pomocą smsów mógł się dołożyć do tej akcji i wspomóc Caritas, który jest obecny w Syrii czy Libanie. (…) Chcemy, aby organizacje obywatelskie włączyły się w te działania. Polska jest obecna tam gdzie trzeba i gdzie chcemy pomagać
—podkreślił gość TVP1.
kk/TVP1
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/375150-minister-glinski-o-grozbach-schulza-nie-przejmujemy-sie-jego-slowami-probujac-rozmawiac-takim-jezykiem-skazuje-sie-na-porazke