Napaść na 14-letnią dziewczynkę to skandaliczna sytuacja; nie ma akceptacji dla tego typu zachowań - oświadczył szef MSWiA Mariusz Błaszczak. Jak wskazał, wyjaśnienie tej sprawy jest „priorytetowe”; zobowiązał Komendanta Głównego Policji, aby objął śledztwo w tej sprawie osobistym nadzorem.
Błaszczak był pytany w piątek na antenie Polsat News o sprawę napaści na 14-letnią dziewczynkę pochodzenia tureckiego, do której doszło w czwartek na warszawskiej Ochocie. Napastnik - jak donosiły media - miał krzyczeć: „Polska dla Polaków”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Skandaliczny atak w Warszawie. Mężczyzna pobił 14-letnią ciemnoskórą dziewczynkę, krzycząc przy tym „Polska dla Polaków”
Prokuratura Rejonowa Warszawa-Ochota wszczęła śledztwo w tej sprawie. Jak poinformował w piątek PAP rzecznik warszawskiej prokuratury okręgowej Łukasz Łapczyński, śledztwo prowadzone jest w sprawie „stosowania przemocy wobec małoletniej pokrzywdzonej”. Trwa ustalanie sprawcy napaści.
Szef MSWiA ocenił, że napaść na dziewczynkę to „skandaliczna sytuacja”.
Nie ma przyzwolenia, nie ma akceptacji dla tego typu zachowań
— oznajmił Błaszczak. Jak podkreślił, wyjaśnienie tej sprawy jest „priorytetowe”.
Błaszczak stwierdził jednocześnie, że zauważa w sprawie pobicia dziewczynki „próbę tworzenia sytuacji, która nijak się ma do faktów, sytuacji nieprawdziwej”. Stwierdził, że media przedstawiają ofiarę, jako ciemnoskórą dziewczynkę, a - jak powiedział - „to nieprawda”.
Dodał również, że „do końca nie wiadomo”, czy napastnik krzyczał „Polska dla Polaków”.
Tego jeszcze nie wiemy, trwa śledztwo
— dodał.
Po zakończenie programu szef MSWiA poinformował na Twitterze, że zobowiązał Komendanta Głównego Policji, aby objął osobistym nadzorem śledztwo w sprawie pobicia 14-latki.
Liczę na jak najszybsze efekty. Zero tolerancji dla bandytów
— oświadczył Błaszczak.
Stanowczy głos zabrał również premier Mateusz Morawiecki.
Nie ma miejsca na rasizm w Polsce. Atak na dziewczynkę z powodu koloru jej skóry jest godny najwyższego potępienia. Zrobimy wszystko, żeby Polska była bezpieczna dla każdego
— napisał na Twitterze szef rządu.
Z relacji ojca dziewczynki wynika, że do ataku doszło gdy wracała ona ze szkoły. Łapczyński relacjonował, że podszedł do niej ok. 40-letni mężczyzna i zwrócił się do niej używając „słów wskazujących na niechęć z powodu przynależności narodowej”.
Dopuścił się też wobec 14-latki zachowania o znamionach co najmniej naruszenia nietykalności cielesnej
— powiedział prokurator.
Zastrzegł, że na tym etapie śledztwa, z uwagi na jego dobro, prokuratura nie będzie ujawniać żadnych szczegółów dotyczących przebiegu zdarzenia.
Dopóki pokrzywdzona nie zostanie przesłuchana i nie uzyskamy od niej procesowej relacji, nie informujemy o przebiegu zdarzenia, w tym szczegółach zachowania sprawcy, ani odniesionych przez 14-latkę obrażeniach. Mogę jedynie powiedzieć, że są to powierzchowne obrażenia naskórka
— dodał Łapczyński.
Poinformował też, że prokurator skierował już do sądu wniosek o przesłuchanie dziewczynki. Zgodnie z przepisami pokrzywdzone dziecko do lat 15 przesłuchuje na posiedzeniu sąd.
Czekamy na informację o terminie takiego posiedzenia
— dodał prokurator.
Dziewczynka o ataku w pierwszej kolejności powiadomiła swojego ojca. Ten zabrał ją do szpitala, gdzie przeprowadzono badanie lekarskie. Następnie sprawę zgłosili na policji.
W czwartek portal warszawa.naszemiasto.pl donosił, że napastnik podczas ataku krzyczał „Polska dla Polaków”.
ak/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/375025-stanowcza-reakcja-mswia-zobowiazano-kgp-do-objecia-osobistym-nadzorem-sledztwa-ws-pobicia-14-latki-premier-dodaje-nie-ma-miejsca-na-rasizm-w-polsce