SKW przekazała już dokumenty z niejawnego i jawnego postępowania ws. gen. Kraszewskiego do Kancelarii Premiera – informuje „Rzeczpospolita”, powołując się na BBN.

Na początku grudnia gen. bryg. Jarosław Kraszewski, dyrektor departamentu w BBN, został poinformowany przez Służbę Kontrwywiadu Wojskowego o cofnięciu mu dostępu do informacji niejawnych. Bliski współpracownik prezydenta wkrótce odwołał się od tej decyzji.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Odebrano certyfikaty bezpieczeństwa gen. Kraszewskiemu! Stanowcza decyzja Służby Kontrwywiadu Wojskowego

Jak podaje „Rzeczpospolita”, powołując się na informacje uzyskane w BBN, SKW przekazała już dokumenty z niejawnego i jawnego postępowania do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Teraz zapozna się z nimi minister koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński.

To właśnie on, zgodnie z posiadanymi pełnomocnictwami od premiera, będzie mógł podjąć decyzję o uchyleniu lub utrzymaniu decyzji SKW. Rzecznik ministra koordynatora służb podkreślił w rozmowie z „Rz”, że Kamiński ma na to trzy miesiące.

Gen. Kraszewski, w razie niekorzystnej dla niego decyzji w Kancelarii Premiera, może ją zaskarżyć do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

CZYTAJ WIĘCEJ:

Prof. Zybertowicz: Dobrym sygnałem w relacjach prezydent-MON jest zamknięcie przez SKW postępowania w sprawie gen. Kraszewskiego

Łapiński: „Gen. Kraszewski jest teraz w sytuacji o niebo lepszej niż poprzednio. Dziś może się odwołać, wtedy był w zawieszeniu”

ak/Rz