To było symboliczne potwierdzenie tego co stało się w rzeczywistości, czyli wyprowadzenia Polski z takiej szarej strefy bezpieczeństwa. Była taka niepisana, ale honorowana umowa pomiędzy NATO a Rosją, że nowe kraje członkowskie mają być członkami drugiej kategorii. To w ciągu 1,5 roku zostało przełamane

– mówił w programie „Woronicza 17” poseł PiS Marcin Horała.

Politycy goszczący w studiu TVP Info poruszyli temat ważnej wizyty prezydenta USA Donalda Trumpa w Warszawie i pozycji Polski na arenie międzynarodowej.

Zdaniem rzecznika PO Jana Grabca, „sojusz z Amerykanami to to polityczna fantasmagoria”.

Mamy konkrety w postaci dwóch wypowiedzi rzecznika Departamentu Stanu w których wyrażono zaniepokojenie

– dodał poseł opozycji.

Polska oddala się od się świata zachodniego – nie tylko od UE, ale także od całego świata euroatlantyckiego

– straszył polityk Platformy.

Grabcowi odpowiadał Adam Andruszkiewicz z koła Wolni i Solidarni.

Polska staje się podmiotem w grze międzynarodowej. Trump - najważniejszy polityk – mówi, że jesteśmy ich sojusznikami. Bagatelizowanie tego przez PO jest niepoważne

– mówił poseł.

Trójmorze i budowanie pozycji Polski - to trwa latami panie pośle. To nie jest tak, że wielkie projekty geopolityczne powstają za pstryknięciem palca

– podkreślił Andruszkiewicz.

Jak oceniła z kolei Agnieszka Ścigaj z Kukiz’15, „wizyta Trumpa wzmocniła partię rządzącą”.

Liczyliśmy, że ta pierwsza wizyta po wyborze w kraju UE będzie takim wzmocnieniem nas właśnie w UE. Tak się nie stało. Ta mrzonka trochę upadła

– stwierdziła, lecz dodała również:

Rzeczywiście to poczucie bezpieczeństwa i to, że mamy sojuszników to ważna rzecz w tej całej napiętej sytuacji geopolitycznej.

Posłanka Kukiz’15 zaznaczyła, że potrzeba w tej relacji „równowagi”.

Byliśmy takim krajem niekolonialnym, w którym Niemcy i kraje UE mocno sobie tu korzystały z taniej siły roboczej. Trzeba uważać, żeby nie stało się pod Stanami Zjednoczonymi. Donald Trump to jest biznes. Dobrze, że jest współpraca, ale żeby nie było tak, że nasze bezpieczeństwo sprzedamy za interesy i będziemy kolonią USA

– mówiła Ścigaj.

ak