Wybieracie się do Zakopanego, na Sylwestra Marzeń z Dwójką? To bardzo zły pomysł, lepiej zostańcie w Warszawie, gdzie spędzicie upojną noc z Hanną Gronkiewicz-Waltz i jej ratuszem przy placu Bankowym.
Dlaczego nie powinniśmy bawić się w Zakopanem? Po pierwsze „nie bo nie”, zgodnie z zaleceniami „totalnej opozycji” i zbliżonego do niej byłego establishmentu. A po drugie, bo czeka nas tam chamstwo, pijaństwo i wszelkie zło w wykonaniu rodzimych, to znaczy polskich turystów spędzających okres świąteczny pod Giewontem.
Czy o tym nie wiedzieliśmy i dopiero znany antypolski portal Wirtualna Polska nam to uświadomił? Od dwóch dni WP przekazuje swoim czytelnikom prawdy objawione, do których należy spożywanie wyskokowych trunków w czasie Sylwestra.
No, ale nasi Rodacy upijają się nie tyko w Sylwestra, oni w Zakopanem piją bez przerwy, jeżdżą po pijanemu na nartach i zachowują się po chamsku.
Polacy nie potrafią się zachować
— wzdycha jakaś pani Kasia, a jej córka dodaje:
„Dużo jest pijanych osób. Od niektórych śmierdzi na kilometr.
A od pani Kasi i jej córki pachnie na kilometr francuskimi perfumami, bo te panie są z lepszych sfer.
Polacy śmierdzą i nie umieją się zachować nie tylko zimą ale i latem. Opisała to „barwnie” córka Wojciecha Młynarskiego, Agata Młynarska, po pobycie na wczasach we Władysławowie. Tam też różni „Kiepscy” śmierdzieli jej piwem i nie umieli się zachować, tak jak ich wrzeszczące „bachory”. A ten upadek „ten kraj” zawdzięcza 500 plus. Może nie?. No właśnie.
Nie jedźcie do Władysławowa latem, a do Zakopanego zimą. Nie wsiadajcie do specjalnego pociągu Intercity, bo czeka was w tych górach „ruja i poróbstwo”. Na dodatek telewizja Jacka Kurskiego rzuci wam rozrywkowy ochłap, „opium dla badziewia”, z przebojem roku „Despacito”, w wykonaniu Portorykańczyka Luisa Fonsi, za co zgarnie blisko pół miliona złotych. I to wszystko za nasze, wyciągnięte z naszych kieszeni podatki, a jeśli nawet występ ten sponsoruje jakiś milioner, to na pewno jest prawicowym krwiopijcą, skumanym z Jarosławem Kaczyńskim .
I co gorsza, czego dowiedzieliśmy się z mediów „głównego ścieku”, ten portorykański przebój jest pełen seksu, tandetą i cieszy się popularnością wśród prymitywnych mas na całym świecie. Także wśród katolików, którzy powinni się z tego spowiadać. Najlepiej zrezygnować ze słuchania i oglądania tego faceta, który na dodatek nie jest uznanym przez „elity” gwiazdorem czyli celebrytą.
No dobrze, wiemy, że chodzi o to, żeby tego Sylwestra marzeń obrzydzić, zrobić wszystko, aby wzięło w nim udział możliwie jak najmniej gości, no i odciągnąć od telewizorów widzów publicznej dwójki i zachęcić do oglądania TVN albo Polsatu.
Czasy są takie, że najważniejsza jest oglądalność i kliknięcia w internecie. Lecz są to jednocześnie czasy, w których liczy się wolność wyboru, w każdym razie w Polsce, rządzonej przez Zjednoczoną Prawicę.
Jak kto chce, może wybrać na sylwestrową zabawę na ten przykład Berlin. Tam się dopiero będzie działo. Jak w dobrych dawnych czasach, można będzie wybrać strefę zakazaną dla pragnących ubogacić niemiecką płeć żeńską, wydzieloną i ogrodzoną, taką „Nur für Frauen”.
Nie ma to jak zabawa w towarzystwie jednopłciowym, ale czego się nie robi dla realizacji idei multikulti, która zamieniła się w parodię demokracji i wolności.
No więc jak drodzy Rodacy, jedziemy do Zakopanego, czy do Berlina?
Choć wolności w naszych krajach coraz bardziej się różnią, jedno nas łączy, i tu i tam „Janusze” raczą się piwem i sznapsem i ”śmierdzi od nich na kilometr”, od tych chamów.
Oj, ciężko będzie w tym nowym 2018 roku pogodzić się lewackim liberałom z normalnymi ludźmi, takimi, którzy cieszą się życiem w coraz większym dobrobycie i bezpiecznym bycie. A jest ich coraz więcej, po prostu większość. I na to nie ma rady kochana opozycjo, to znaczy jest jedna, żyć po ludzku, po polsku.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/374180-sylwester-w-zakopanem-czy-w-berlinie-ciezko-bedzie-w-2018-roku-pogodzic-sie-lewackim-liberalom-z-normalnymi-ludzmi
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.