W ramach podpisanej dziś umowy między Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz Funduszem Niskoemisyjnego Transportu, na ulice polskich miast wyjedzie około tysiąca innowacyjnych, bezemisyjnych autobusów
— powiedział Sławomir Mazurek, wiceminister środowiska w rozmowie z Edytą Hołdyńską w telewizji wPolsce.pl
Wiceminister podkreślił, że ten innowacyjny kierunek ma zapewnić poprawę powietrza w miastach, ale też stworzyć nowe miejsca pracy.
Na zakup tysiąca elektrycznych autobusów i rozwój infrastruktury zostaną przeznaczone 2 miliardy złotych. Elektromobilność jest jednym ze sposobów na poprawę jakości powietrza w miastach, dlatego trzeba tworzyć infrastrukturę i możliwości rozwoju pojazdów elektrycznych
— mówił Mazurek.
Wiceminister mówił też o dokonaniach ministerstwa w minionym roku.
Jesteśmy zadowoleni, że udało się wprowadzić prawo wodne, które jest bardzo istotne z perspektywy bezpieczeństwa powodziowego kraju i efektywności gospodarowania w tym obszarze. Udało się też wprowadzić skuteczne działanie na rzecz ochrony siedlisk w Puszczy Białowieskiej. Ostatnie zaś informacje dotyczące tak zwanej „zielonej policji”, które przybierają już monstrualne rozmiary w tabloidach, pokazują, że jest pewien strach przed tym, żeby skutecznie działać z patologiami w gospodarce odpadami, na przykład jeśli chodzi o spalanie śmieci, nielegalne składowiska, przewożenie odpadów z Niemiec
— zaznaczył.
Wiceminister odniósł się też do sposobów funkcjonowania mediów nieprzychylnych rządowi, które mają na celu kompromitację między innymi resortu środowiska.
Obserwujemy szczególny rodzaj manipulacji. TVN pokazywał z jednej strony służby leśne, straż leśną i inne służby, mieszając to z taką instytucją, jaką jest Inspekcja Ochrony Środowiska, która monitoruje jakość wody, stan powietrza i to, w jaki sposób jesteśmy narażeni na hałas, ale też monitoruje to, co wiąże się z telefonią komórkową, z polami elektromagnetycznymi. Ciekawe, że prym w dezinformowaniu społeczeństwa wiedzie tutaj „Gazeta Wyborcza”, która pisze o strzelaniu do ludzi, zwierząt - są bardzo drastyczne obrazy, które mają chyba na celu powstrzymanie wszelkich działań wzmacniających Inspekcję Ochrony Środowiska. To absurd. Nikt nie mówi przecież o wprowadzaniu tak drastycznych kroków
— podkreślił wiceminister.
Mówił też o planach resortu środowiska na najbliższe działania.
Cały czas staramy się wzmacniać Inspekcję Ochrony Środowiska. Od nowego roku będziemy to robić poprzez bazę danych odpadowych, aby śledzić masę przemieszczania odpadów, szereg przepisów, które mają uszczelniać gospodarkę odpadami i przeciwdziałać szarej strefie, a jest ona szacowana na 2 miliardy złotych
— powiedział.
Zaapelował też o to, by szczególnie dbać o zwierzęta podczas nocy sylwestrowej.
Apeluję do wszystkich, by w tym czasie zastanowili się nad zwierzętami, które mają dużo wrażliwszy słuch i powstrzymali od strzelania petardami i to nie tylko w Sylwestra. Zwierzęta domowe można zabezpieczyć, ale inne nie mają dokąd uciec, warto się nad tym zastanowić
— zaznaczył wiceminister.
mk
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/374096-slawomir-mazurek-dla-wpolscepl-medialna-manipulacja-ma-na-celu-powstrzymanie-wszelkich-dzialan-wzmacniajacych-inspekcje-ochrony-srodowiskawideo
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.