Szokujący artykuł w "FAZ". Dziennik o reformie sądownictwa w Polsce: "Przypomina czasy sowieckie". Porównuje również prezesa PiS do Lenina

Reforma sądownictwa polskiego rządu przypomina czasy sowieckie

—czytamy w niemieckim dzienniku pisze „Frankfurter Allgemeine Zeitung“.

Konrad Schuller w swoim tekście krytycznie traktującym reformę sądownictwa w Polsce przypomina raport Komisji Weneckiej, w którym pojawiło się podobne sformułowanie. Dziennikarz twierdzi, że partia rządząca próbuje kreować się na antykomunistów, aby tłumaczyć tym konieczność dekomunizacji systemu sprawiedliwości.

Ten ostentacyjny antykomunizm najwidoczniej nie zrobił wrażenia na Komisji Weneckiej. W sześciu miejscach 27-stronicowej ekspertyzy sprawozdawcy porównują reformy Kaczyńskiego z systemem sądownictwa zaciętego wroga - ZSRR. W jednym miejscu twierdzą nawet, że nowe polskie przepisy są «jeszcze gorsze niż sowieckie pierwowzory»

—czytamy w FAZ.

Liberalna polska opozycja już wcześniej zarzucała Kaczyńskiemu «stalinowski» stosunek do władzy sądowniczej. Wspólną cechą komunizmu i «kaczyzmu», - jak ostre języki nazywają powstający właśnie system «dekomunizacji» sądownictwa - wydaje się być prymat władzy nad prawem

—pisze dalej Konrad Schuller.

W tekście pojawiają się również szokujące porównania Lenina do Jarosława Kaczyńskiego.

Różnica między sowieckim komunizmem a polskim narodowym konserwatyzmem polega przede wszystkim na celach: Tam, gdzie Leninowi chodziło o całkowitą władzę klasy robotniczej, Kaczyński mówi o prymacie «suwerenności» narodu nad jego instytucjami

—tłumaczy autor. Dziennikarz wskazuje również na inne podobieństwo między Leninem i Kaczyńskim. Łączy ich to, „że całkowitą władzę klasy robotniczej czy narodu rozumieją też jako władzę sprawnie zorganizowanej partii kadrowej nad sądownictwem”.

kk/DW