Będziemy produkować nowoczesne leki, które będą w najlepszy możliwy sposób leczyć naszych obywateli. Zdrowie jest dla nas priorytetem, ale też szansą rozwojową; w Polsce 70 proc. leków, które kupujemy pochodzi z zagranicy i tę zależność chcemy zmienić; chcemy, aby leki były coraz tańsze i coraz częściej polonizowane

—mówił premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej, na której wraz z wicepremierem Jarosławem Gowinem poinformował o powołaniu Instytutu Badawczego, w którym naukowcy będą pracować nad polskimi lekami.

Premier Morawiecki zauważył, że w Polsce 70 proc. leków pochodzi z zagranicy, z kolei w Niemczech i Francji 90 proc. leków, to leki rodzime.

Chcemy, żeby leki były coraz tańsze i coraz bardziej polonizowane. Instytut Badawczy ma szansę być bardzo nowoczesną organizacją, dzięki której nasz poziom medycyny w obszarze biotechnologii wejdzie na zupełnie nieznane do tej pory obszary

—zaznaczył.

Nie chcemy, żeby nasi znakomici naukowcy wyjeżdżali z Polski. Instytut Badawczy ma służyć temu, żeby to do nas przyjeżdżali naukowcy

—dodał.

Po wystąpieniu premiera Morawieckiego, głos zabrał wicepremier Jarosław Gowin.

Pieniądze będą inwestowane w polskie firmy. Proponujemy mechanizm długofalowego wspierania badań chemicznych

—mówił Gowin.

W tegorocznym budżecie znalazło się 0,5 mld złotych na badania w dziedzinie biotechnologii medycznej. Dzięki tym środkom powstaną polskie leki, przeciw chorobom nowotworowym i chorobom serca

—podkreślił.

Po konferencji przyszedł czas na pytania od dziennikarzy. Wśród pytań pojawiło się pytanie o art. 7 i dialog z Komisją Europejską.

Najlepszym lekarstwem jest dialog. Chcemy prowadzić tę rozmowę, chcemy wyjaśniać naszym partnerom za granicą na czym polega konieczność reformy wymiaru sprawiedliwości w Polsce. Jestem w stałym kontakcie z p. Junckerem, ale również z innymi europejskimi komisarzami. Przede wszystkim chcę tłumaczyć na czym ta reforma polega

—podkreślił premier Morawiecki.

Szef polskiego rządu, odpowiedział również pytanie o termin rekonstrukcji rządu.

Po Święcie Trzech Króli, po tej dacie zapoznamy się ze wszystkimi zmianami w Radzie Ministrów

—podkreślił Morawiecki.

kk