Opozycja lubi straszyć obywateli wizją pełzającej dyktatury w Polsce. Ileż to słyszeliśmy przy okazji Marszu Niepodległości krzyków o faszyzmie… Teraz jednak Schetyna, nerwowo reagując na słowa szefa MSWiA, próbuje wmówić, że w naszym kraju panuje jednak komunizm. Gubią się już w tej totalnej retoryce.
Szef MSWiA wyraził w Radiowej Jedynce jednoznaczną opinię.
Tydzień temu - gdy prezydent podpisał ustawy o SN i KRS - w Polsce skończył się komunizm
— powiedział Mariusz Błaszczak, podkreślając, że polski wymiar sprawiedliwości wyszedł z komunizmu de facto bez zmian.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Minister Błaszczak: Tydzień temu - gdy prezydent podpisał ustawy o SN i KRS - w Polsce skończył się komunizm. „Decyzja KE jest bezpodstawna”
Czyżby powiedzenie „uderz w stół, a nożyce się odezwą” będzie adekwatne, gdy spojrzymy na szybką reakcję Grzegorza Schetyny na słowa ministra Błaszczaka?
Komunizm do Polski wraca i skończy się dopiero wtedy, kiedy PiS odejdzie w polityczny niebyt
— skomentował na Twitterze lider PO.
Trafnie jeden z internautów zauważył, że Platforma gubi się już w swoim przekazie. Mogliby się zdecydować, czy do Polski wraca komunizm, czy - jak przekonywali do niedawna - faszyzm.
ak/wPolityce.pl/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/373685-nerwowa-reakcja-schetyny-na-slowa-blaszczaka-komunizm-wraca-i-skonczy-sie-dopiero-kiedy-pis-odejdzie-w-polityczny-niebyt
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.