Tydzień temu - gdy prezydent podpisał ustawy o SN i KRS - w Polsce skończył się komunizm
— powiedział Mariusz Błaszczak w rozmowie z radiową Jedynką („Sygnały dnia”).
Minister spraw wewnętrznych i administracji odnosił się na początku wywiadu do tragicznego bilansu z polskich dróg w ostatnich dniach.
Zawsze jest zbyt dużo wypadków, ale te dane są niższe niż w roku ubiegłym. To jedna z najważniejszych spraw, jakie postawiłem przed komendantem głównym policji - by na drogach było bezpieczniej. Działania podjęte od początku tego roku dotyczyły zwiększenia liczby policjantów patrolujących drogi. Niemniej niż 4 tys. policjantów patroluje codziennie drogi, a policjanci mają być widzialni przez kierowców, by ci zdejmowali nogę z gazu. (…) W ogóle w polskiej policji zwiększyła się liczba funkcjonariuszy - przybyło 1000 etatów; zależy nam na tym, by w Polsce było bezpieczniej
— podkreślił.
Błaszczak był też pytany o decyzję Komisji Europejskiej o wszczęciu procedury przeciwko Polsce:
Rozmawialiśmy na ten temat w kierownictwie PiS. Ta decyzja jest bezpodstawna i narusza traktaty unijne. Kwestie zmian w wymiarze sprawiedliwości są kompetencjami narodowymi, a nie wspólnotowymi. Projekty zmian pana prezydenta Andrzeja Dudy zmieniają wymiar sprawiedliwości, ustanawiając kontrolę społeczną. Wcześniej wymiar sprawiedliwości rządził się własnymi prawami - to była korporacja, która odpowiadała wyłącznie przed sobą. (…) Tydzień temu - gdy prezydent podpisał ustawę - w Polsce skończył się komunizm
— tłumaczył.
Szef MSWiA zwracał uwagę, że na decyzję KE duży wpływ wywarli przedstawiciele totalnej opozycji.
Na Malcie doszło do morderstwa dziennikarki, która ujawniła korupcję na najwyższych szczeblach władzy i KE się tym nie zajmuje. Zajmuje się za to Polską - z donosu totalnej opozycji. Ale to będzie nieskuteczne, nie będzie jednomyślności
— zapewnił Błaszczak.
lw, Polskie Radio
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/373664-minister-blaszczak-tydzien-temu-gdy-prezydent-podpisal-ustawy-o-sn-i-krs-w-polsce-skonczyl-sie-komunizm-decyzja-ke-jest-bezpodstawna