Mamy w tym sporze z KE wielu sojuszników w Europie. Sporze niepotrzebnym, który pojawił się tylko dlatego, że do Brukseli, z niewłaściwą interpretacją reform, jakie przeprowadzamy w Polsce
— mówi w rozmowie z wPolityce.pl Jarosław Sellin.
Politycy opozycji krytykują Komisję Weryfikacyjną za to, że nie przesłuchali osób związanych z PiS, który przyczyniły się do wydania decyzji reprywatyzacyjnej w sprawie Noakowskiego 16.
Jarosław Sellin, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego, Prawo i Sprawiedliwość:: Wszelkie działania Komisji Weryfikacyjnej, również w sprawie Noakowskiego 16 przywracają Polakom poczucie sprawiedliwości. Przywracają również wiarę w państwo, wiarę w to, że nasze państwo nie jest teoretyczne, tak jak było w czasach rządów PO. Komisja reaguje na przestępstwa i przywraca sprawiedliwość.
Jakie kolejne kroki powinny pójść ze strony KW właśnie w sprawie Noakowskiego 16?
Trzeba potwierdzić przed sądem wycofanie tego aktu reprywatyzacyjnego i przywrócić tę kamienicę do własności publicznej. To kolejny krok administracyjny, jaki trzeba przywrócić w tej sprawie.
Ostatnie dni upłynęły pod znakiem dyskusji nad procedurą z art. 7, jaką wszczęła wobec Polski Komisja Europejska.
Mamy w tym sporze z KE wielu sojuszników w Europie. Sporze niepotrzebnym, który pojawił się tylko dlatego, że do Brukseli, z niewłaściwą interpretacją reform, jakie przeprowadzamy w Polsce, jeżdżą przedstawiciele totalnej opozycji. To tak krzywdzące i niesprawiedliwe, że będziemy mieli sojuszników, a procedura zatrzyma się prędzej czy później. Cała decyzja to „psucie krwi”. Zresztą elementem zarzutów KE było nawet to, że ośmielamy się wyznaczyć wiek emerytalny sędziom, bo przecież ustawy o KRS i SN nie były jeszcze nawet podpisane. Zastanawia mnie moment podjęcia tej decyzji - mamy nowego premiera, który przyjechał do Brukseli z inną agendą: być może KE chciała zablokować możliwość lepszego zrozumienia reform, jakie mamy w Polsce.
Liczę, że 9 stycznia rozmowy premiera Morawieckiego z Junckerem przyniosą efekty, a także gdy dojdzie do jakichś głosowań w tej sprawie w PE i Radzie Europejskiej, to przekonamy się, że decyzja KE była błędem.
Porozmawiajmy też na koniec o bardziej miły akcent - co znajdzie się na stole wigilijnym u ministra Sellina? Dyskusje polityczne przy świętach są wskazane?
Przede wszystkim ryby. Pochodzę z Kaszub i Pomorza, więc ryby muszą się pojawić w wielu formach. I karp, i łosoś, i śledź - wszystko to musi pojawić się na stole wigilijnym. Do tego oczywiście kluski z makiem, zupa grzybowa - tradycyjne potrawy.
Jeśli chodzi o sam wieczór wigilijny, to raczej tylko kolędy, życzenia i czytanie Pisma Świętego. Nie uważam jednak, by było coś złego w tym, by polityka pojawiła się przy stołach świątecznych. Często polityka przedstawiana jest jako sfera napięć, ale sam traktuję politykę jako troskę o dobro wspólne, a samą dyskusję polityczną jako ważny element.
not. Tomasz Plaskota
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/373371-nasz-wywiad-jaroslaw-sellin-w-sporze-z-ke-mamy-wielu-sojusznikow-w-europie-decyzja-o-art-7-to-niepotrzebne-psucie-krwi
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.