Instytut Ordo Iuris żąda pociągnięcia do odpowiedzialności dyscyplinarnej i karnej Guya Verhofstadta, w związku z jego głośnymi słowami: »Na ulice Warszawy wyszło 60 tysięcy faszystów, neonazistów, białych suprematystów«

—podaje instytut na swojej stronie internetowej.

Prawnicy instytutu złożyli w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie prywatny akt oskarżenia o zniesławienie i znieważenie (art. 212 i 216 kk) dra Bawera Aondo-Akaa słowami europosła Guya Verhofstadta.

CZYTAJ TAKŻE: NASZ WYWIAD. Bawer Aondo-Akaa: „Dla brukselskich elit, bez względu na to, czy jesteśmy patriotami czy narodowcami, zawsze będziemy faszystami”

Instytut domaga się „pociągnięcia Guya Verhofstadta do odpowiedzialności dyscyplinarnej, w tym nałożenia nagany, utraty prawa do otrzymywania diety, czasowego zawieszenia uczestnictwa w całości lub w części prac Parlamentu lub przedłożenia Konferencji Przewodniczących wniosku o zawieszenie lub odwołanie posła z jednej lub więcej funkcji z wyboru sprawowanych w Parlamencie”.

W oświadczeniu Ordo Iuris wskazuje, że dr Bawer Aondo-Akaa jako uczestnik Marszu Niepodległości poczuł się znieważony wypowiedzią byłego premiera Belgii. Uzasadniając akt oskarżenia, prawnicy Ordo Iuris zwrócili uwagę, że „słowa polityka miały niewątpliwie charakter obelgi skierowanej pod adresem uczuć patriotycznych Polaków”, a „ich celem było obrażenie narodu polskiego, a w szczególności wszystkich uczestników Marszu Niepodległości”.

W naszej ocenie wypowiedź pana Verhofstadta była zamierzoną i przygotowaną zniewagą wszystkich uczestników Marszu Niepodległości. Próby ukrycia się polityka za immunitetem nie mogą być tym razem skuteczne. Fakt posiadania immunitetu nie może powodować bezkarności w sytuacji oczywiście obraźliwych stwierdzeń pod adresem osób trzecich, a w tym przypadku z takimi właśnie mieliśmy do czynienia

—stwierdził Dyrektor Centrum Interwencji Procesowej Ordo Iuris adw. Bartosz Lewandowski.

kk/Ordo Iuris/TVP Info