Wszystkim należy tłumaczyć, że uruchomienie precedensowego postępowania wobec Polski od razu zmieni charakter Unii Europejskiej, a perspektywicznie – może uderzyć w każde z tych państw. I że Polsce będzie trudniej wspierać ich politykę – jeśli będziemy izolowani
—mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Marek Jurek, europoseł i prezes Prawicy Rzeczypospolitej.
wPolityce.pl: Jacek Saryusz-Wolski uważa, że z dwojga złego – grillowania Polski i uruchomienia art.7 traktatu unijnego – lepsze jest to drugie, bo skończy się kompromitacją KE i zaprzestaniem postponowania Polski na forum międzynarodowym. Podziela Pan tę opinię?
Marek Jurek: Oczywiście, zawsze ostrzegałem rząd przed „dialogami” z Komisją Europejską, bo poprzez te „dialogi” Komisja drogą faktów dokonanych próbowała sobie przypisać prawo do nadzoru politycznego nad państwami. Jedyne co ma prawo robić, to – w wypadku zarzutów wobec państwa – zapytać je o stanowisko i przekazać własne albo do Parlamentu Europejskiego i rządów w Radzie, albo do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. I na tym się kończą jej traktatowe kompetencje.
Jak komentowana jest decyzja KE wobec Polski w kulisach Parlamentu Europejskiego?
W Parlamencie już trwają prace nad podobnym wnioskiem przeciw Węgrom, przy czym Węgrzy, którzy mają dobre stosunki z niemiecką chadecją, mogą liczyć na większą obronę, ale też będą atakowane.
Na poparcie których państw – poza Węgrami – może liczyć Polska?
Powinniśmy zabiegać o solidarność państw środkowoeuropejskich, łącznie z Austrią. Wszystkim należy tłumaczyć, że uruchomienie precedensowego postępowania wobec Polski od razu zmieni charakter Unii Europejskiej, a perspektywicznie – może uderzyć w każde z tych państw. I że Polsce będzie trudniej wspierać ich politykę – jeśli będziemy izolowani. Warto wziąć pod uwagę dwa względy praktyczne: przeciwko takim krajom jak Bułgaria czy Rumunia będzie łatwiej podejmować antyprzemysłowe decyzje „klimatyczne” jeśli Polska zostanie pozbawiona prawa głosu, kraje bałtyckie stracą ważnego sojusznika w sprawach bezpieczeństwa energetycznego czy swojej polityki obywatelstwa (atakowanej przez Rosję) – jeśli marginalizowany będzie ich najpewniejszy sojusznik. Sprawy należy pokazać w szerokiej i wspólnej perspektywie.
Totalna opozycja uważa jednak, że nie stosując się do zaleceń KE Polska straci wizerunkowo, politycznie i finansowo. Radosław Sikorski mówi, że nasz kraj będzie niczym Hiszpania za gen. Franco, co musi prowadzić do polexitu. Słyszał Pan takie komentarze w PE, czy to tylko niczym niepodparte wymysły byłego szefa MSZ?
O kompletnej pustce ideowej tych środowisk świadczy, że na forum unijnym nie potrafili bronić nawet Tuska, gdy był atakowany za nie dość imigracjonistyczne i wręcz „antyeuropejskie” stanowisko (to dosłowne sformułowanie komisarza Awramopulosa). Ci ludzie są psychologicznie niezdolni do samodzielnego oceniania władz Unii Europejskiej w kategoriach dobra publicznego. Dla nich polityka władz UE i dobro Europy to kategorie identyczne. Dużo mówią o Europie i demokracji, ale nie mają ani samodzielnych poglądów europejskich, ani nie są w stanie myśleć o życiu politycznym Unii w kategoriach demokratycznych: prawa do krytyki władz, opozycji, nie mówiąc o sprzeciwie.
Frans Timmermans poinformował, że poza uruchomieniem art. 7, KE przekaże pozew do Trybunału Sprawiedliwości. Co to dla nas oznacza?
To poważniejsza sprawa, bo chodzi o procedurę, na którą nie mamy bezpośredniego wpływu. I w wypadku spraw imigracyjnych to może być konsekwencja dawania pierwszeństwa względom wyborczym (kategoryczności stanowiska) przed polityką państwa (i prezentacją jego racji na forum międzynarodowym). Ale tym bardziej Rzeczpospolita musi zaangażować się w proces zmian w Europie, budowy silnej opinii chrześcijańskiej i solidarności środkowoeuropejskiej. Czas odejść od doktryny „chcemy Polski takiej, jak Unia Europejska”. W Europie jesteśmy u siebie, mamy prawo ją kształtować, a nie poddawać się para-kolonialnym procesom „dostosowawczym”. I to państwa Europy Środkowej dziś gwarantują, że Europa jest ciągle Europą.
Rozmawiał Piotr Czartoryski-Sziler
-
Zrób bliskim prezent na święta!
Zamów roczną prenumeratę tygodnika „Sieci” i miesięcznika „wSieci Historii” - teraz aż 40% taniej!
Szczegóły na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/373067-nasz-wywiad-marek-jurek-czas-odejsc-od-doktryny-chcemy-polski-takiej-jak-unia-europejska