Andrzej Dera, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP powiedział na antenie Radia ZET, że Polska nie złamała zaleceń Komisji Europejskiej. Jego zdaniem powiela ona jedynie argumentację totalnej opozycji, która „urządziła w Parlamencie Europejskim zbiorową skargę.
Prezydencki minister komentował sprawę uruchomienia przez KE art. 7 wobec Polski. Konrad Piasecki próbował forsować tezę, że PiS świadomie złamał zalecenia KE ws. reformy sądownictwa w Polsce, czemu sprzeciwił się minister.
Trzeci raz powtórzę, bo pan już w swoim zdaniu daje fałszywą tezę, nie złamaliśmy tych zaleceń, bo nikt z automatu nie idzie w stan spoczynku. Jest zasada obiektywna: skończysz 65 lat, przechodzisz w stan spoczynku i to nie ma nic wspólnego z tym, że wszyscy mają iść w stan spoczynku
—mówił polityk.
Proszę zwrócić uwagę, że Komisja Europejska powiela li tylko argumentację naszej opozycji, która urządziła właśnie w Parlamencie Europejskim zbiorową skargę
—dodał minister.
Andrzej Dera podkreślił, że tutaj nie chodzi o reformę, ale o spór polityczny ze strony KE i opozycji.
Komisarze są przedstawicielami ciała politycznego i to jest ocena polityczna i to chcę wyraźnie powiedzieć
—stwierdził gość Piaseckiego.
Dera zauważył, że jeżeli Komisja Europejska mówi o wszczęciu procedury, to przedstawiciele innych państw będą się na pewno tą sprawą interesować, to jest naturalne i normalne w tym momencie. Strona polska- podkreślił- wyraźnie stwierdza, że w naszym kraju nic takiego się nie dzieje, żeby wszczynać taką procedurę.
Żadne prawa człowieka w Polsce nie są łamane. Mamy demokrację, mamy swobodę, mamy wolne media, a robi się wielkie larum
—powiedział Dera.
Minister zwrócił również uwagę, że prezydent wetując w lipcu projekty powiedział publicznie dlaczego to robi i zyskał akceptację społeczną.
Wszyscy mówili, że to jest bardzo dobra decyzja. (…) Te zastrzeżenia, które wtedy miał do tych ustaw zostały, te zapisy zostały zlikwidowane z tych ustaw. Złożył swoje propozycje, ze swoimi propozycjami. Przeszło to przez parlament i nagle nie wiem, opozycja oczekuje, że prezydent będzie wetował swoje pomysły? Tak mam to rozumieć?
—pytał Dera.
Minister odniósł się do sprawy Stanisława Gawłowskiego, sekretarza generalnego PO, któremu śledczy chcą postawić zarzuty o charakterze korupcyjnym.
Uważam, że trzeba się przyjrzeć temu na jakiej podstawie, jakie są podstawy materialne do tego żeby takie zarzuty stawiać. I co do tego, jeżeli są zarzuty, że ktoś bierze łapówkę to niezależnie od tego, czy jest z PiS, Platformy, czy z jakiejkolwiek innej instytucji po prostu śledczy powinni bezwzględnie takie osoby eliminować z życia publicznego
—powiedział Dera.
pc/Radio ZET
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/373011-minister-dera-komisja-europejska-powiela-tylko-argumentacje-naszej-opozycji-ktora-urzadzila-w-parlamencie-europejskim-zbiorowa-skarge