Prezydent Andrzej Duda jest gotowy, żeby przyjąć wnominacje nowych ministrów w KPRM - powiedział prezydencki minister Andrzej Dera. Jak dodał, były sygnały, że wniosek premiera o takie nominacje może wpłynąć w poniedziałek.
Z informacji „Faktu” wynika, że w poniedziałek prezydent ma przyjąć dymisje szefowej KPRM Beaty Kempy, szefowej gabinetu premiera Elżbiety Witek oraz ministra w KPRM Henryka Kowalczyka. Według gazety, Kowalczyka ma zastąpić Marek Suski - dotychczas szef sejmowej komisji skarbu oraz członek komisji śledczej ds. Amber Gold; szefem kancelarii premiera miałby zostać Paweł Szrot - zastępca Kempy w KPRM. Według „Faktu”, nominację z rąk prezydenta ma też otrzymać Michał Dworczyk; wiceminister obrony miałby zostać szefem gabinetu premiera.
Premier Morawiecki w niedzielę w TVP Info, odnosząc się do tych doniesień, mówił:
„To chyba najlepiej można skomentować, że gdzieś, w którymś kościele dzwoni, ale nie wiadomo do końca, w którym, na mszę o jakiej godzinie. Jest tutaj sporo pomieszania różnych wyobrażeń. Tyle mogę powiedzieć w tej sprawie”.
Dera pytany w Polsat News, czy tego typu zmiany personalne są konsultowane z prezydentem, podkreślił, że „zmiany w rządzie są konsultowane z prezydentem z tego względu, że pan prezydent jest w tym łańcuchu decyzyjnym”.
Pytany, czy prezydent poznał nazwiska, jeśli chodzi o zapowiadane na poniedziałek zmiany w KPRM, Dera odpowiedział: „myślę, że nazwiska są skonsultowane”.
„Natomiast wszystko dzieje się na wniosek pana premiera”
— dodał.
„Pan prezydent jest gotowy, żeby nawet dzisiaj przyjąć takie nominacje”
— zapowiedział minister. Jak mówił, są sygnały, że tego typu wniosek może wpłynąć w poniedziałek.
„Ale ten wniosek musi fizycznie wpłynąć, dopiero wówczas będę mógł powiedzieć, że ta uroczystość odbędzie się sto procent”
— podkreślił Dera. Jak zauważył, premier „ma prawo doboru swoich najbliższych współpracowników tak jak każdy premier”.
Dera pytany był również o inne zmiany personalne, m.in. o to, czy prezydent poznał nazwiska kandydatów na szefów resortu rozwoju i finansów.
Morawiecki wyjaśnił w niedzielę w TVP Szczecin, że będzie on łączył funkcję premiera z zarządzaniem ministerstwami rozwoju i finansów „tylko przez krótki czas, aż w uzgodnieniach z kierownictwem politycznym zostaną wybrani kandydaci na szefów tych resortów”.
„To będą dwie osoby, które mnie odciążą”
— zaznaczył.
Dera podkreślił, że „sprawy personalne powoływania ministrów są konsultowane z panem prezydentem”.
„Jest bezpośredni kontakt pana prezydenta z panem premierem. Natomiast od premiera jest decyzja ostateczna, czy taki wniosek wpłynie i kiedy wpłynie”
— dodał.
Odnosząc się do możliwości objęcia przez szefa gabinetu prezydenta Krzysztofa Szczerskiego funkcji szefa MSZ, Dera podkreślił, że z tego, „co jest mu wiadome”, „decyzje dotyczące ministrów będą zapadały na początku przyszłego roku”.
Prezydencki minister był też pytany o decyzje prezydenta ws. ustaw o SN i KRS. Zdaniem Dery podpisanie ustaw o sądownictwie jest kwestią najbliższych dni. Dopytywany, czy wydarzy się to przed Świętami, odparł, że jest taka możliwość. „Nie ma przesłanek do tego, żeby przedłużać ten fakt podpisania” - ocenił Dera. Również
W piątek wieczorem Senat przyjął bez poprawek nową ustawę o Sądzie Najwyższym oraz nowelizację ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa - autorstwa prezydenta Andrzeja Dudy.
PAP/mall
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/372421-minister-andrzej-dera-prezydent-duda-jest-gotowy-zeby-przyjac-nominacje-nowych-ministrow-w-kprm