Przepis ten, wprowadzony w tworzącym Unię Traktacie z Maastricht, sam w sobie stanowi zasadnicze narzędzie demontażu państw narodowych
— pisze o artykule 7 Traktatu UE Marek Jurek.
Chociaż tekst eurodeputowanego ukazał się w „Gościu Niedzielnym” w styczniu 2016 r., nie stracił na aktualności.
W stosunku do państwa oskarżonego o naruszanie „wartości Unii Europejskiej” Artykuł Siódmy przewiduje „zawieszenie niektórych praw (…) łącznie z prawem do głosowania” w ramach mechanizmu międzyrządowego
— przekonuje Marek Jurek.
Kraj poddany tym szykanom staje się państwem zależnym, którego „obowiązki” wobec Unii „pozostają w każdym przypadku wiążące”
— dodaje.
Wskazuje, jakie konsekwencje grożą państwom członkowskim objętym procedurą związaną z art. 7.
Musi więc nadal oddawać pieniądze do unijnego budżetu, choć nie ma już wpływu na ich przeznaczenie; musi wprowadzać do swego prawa zmiany, w których ustalaniu nie brał udziału; reprezentowany jest przez władze Unii, choć przestaje uczestniczyć w ich wyborze
— pisze poseł do Parlamentu Europejskiego.
Porównuje art. 7 do roli broni atomowej w czasach zimnej wojny.
Artykuł Siódmy nazywany jest często opcją nuklearną, ma bowiem spełniać podobne funkcje odstraszające jak broń atomowa w czasach zimnej wojny. Groźba jej użycia gwarantowała pokój za cenę strachu
— przekonuje.
Artykuł Siódmy ma w Unii Europejskiej zagwarantować „WOLNOŚĆ” OPARTĄ NA STRACHU, w miejsce tej, która opierała się na prawie: niepodległych państw do wykonywania swych suwerennych kompetencji i wspólnie uzgodnionych traktatach
— podkreśla Marek Jurek.
Autor dodaje, że Komisja Europejska uzurpuje sobie kompetencje, których państwa członkowskie UE jej nie przyznały. Zwraca uwagę, że państwom dominującym w UE wygodnie jest się wyręczać Komisją Europejską.
Konflikt między Polską dążącą do moralnej zmiany a władzami Unii Europejskiej był nieuchronny od początku, o czym świadczą powracające od lat ataki na Węgry
— ocenia.
ems/”Gość Niedzielny”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/372337-art-7-jest-opcja-nuklearna-unii-jak-bron-atomowa-w-czasie-zimnej-wojny-jurek-grozba-jej-uzycia-gwarantowala-pokoj-za-cene-strachu
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.