Wbrew większości społeczeństwa ma mam wielki szacunek do sędziów. Uważam że jeżeli ktoś jest sędzią, to pewien standard funkcjonowania na swoim urzędzie obowiązuje. Jeżeli sędzia będzie wybrany przez PiS, czy inne ugrupowanie, to nadal powinien być niezawisły i niezależny w ramach swojej instytucji. Mam większe zaufanie do sędziów niż opozycja, która hałasuje i troszczy się o niezawisłość
—mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Tomasz Rzymkowski, poseł Kukiz‘15.
wPolityce.pl: Ustawy o SN i KRS trafią już niebawem na biurko prezydenta. Pomimo tego, że zawarte są w nich niektóre Wasze postulaty, to Kukiz‘15 nie jest tymi ustawami usatysfakcjonowany. Z czego to wynika?
Tomasz Rzymkowski (Kukiz‘15): Chodzi szczególnie o liczne wątpliwości konstytucyjne. Nie jestem Trybunałem Konstytucyjnym, aby orzec o zgodności z konstytucją ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa, ale mam pewne wątpliwości wobec różnych przepisów w nich zawartych.
Które przepisy szczególnie budzą Pana wątpliwości?
Mówię tutaj chociażby o kwestii wygaszenia kadencji sędziów-członków KRS, czy też wygaszenia kadencji I prezesa Sądu Najwyższego. Kukiz’15 proponował rozwiązania, które wszelkie wątpliwości rozmywały. Sejm mógłby wybrać 15 sędziów członków Krajowej Rady Sadownictwa, przy czym dwójka sędziów, która ma dłuższe kadencje pełniłaby swoją funkcję i w jej miejsce weszliby sędziowie wybrani już teraz i byłaby uczyniona zadość wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego i nie byłoby wątpliwości co do przepisów konstytucji. W obecnej sytuacji mamy niestety pewne wątpliwości. Z kolei mechanizm wyboru sędziów większością 3/5 będzie testem dla Prawa i Sprawiedliwości. Zobaczmy, czy jest zainteresowane, aby ten wybór nastąpił zgodnie z wolą prezydenta w sposób kwalifikowany, czy nastąpi zwykłą większością głosów narażając tym samym KRS na zarzut upartyjnienia. Liczę na dobrą wolę PiS, ale z doświadczenia chociażby z wyborem członków kolegium IPN nie napawają mnie nadzieją.
Czy ew. skierowanie ustaw do Trybunału Konstytucyjnego i pozytywny wyrok TK wobec tych ustaw, uspokoiłoby Pana?
Nie wiem, ponieważ zgodnie z zapowiedzią ministra Andrzeja Dery ustawy zostaną podpisane przez prezydenta Dudę, więc wszelkie wątpliwości w mojej ocenie nie zostały rozwiane.
Opozycja zarzuca Prawu i Sprawiedliwości, że jedynym celem reformy wymiaru sprawiedliwości jest wymiana kadrowa w SN i KRS. Można się jednak zastanawiać, czy jest to niezbędne, aby przyszłe reformy mogły wejść w życie.
Każda reforma w przypadku wymiaru sprawiedliwości musi mieć dwa komponenty: kadrowy i normatywny. Jeżeli mówimy o normatywnym komponencie, to myślę tutaj o zmianie konkretnych treści procedur, organizacji sądów, bo bez tego nie da się usprawnić wymiaru sprawiedliwości. Dzisiaj mamy do czynienia jedynie z komponentem kadrowym, który absolutnie nie przełoży się na polepszenie funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości. Cieszy mnie, że ministerstwo sprawiedliwości zapowiada bardzo istotne zmiany w kodeksie postępowania cywilnego. Mowa jest również o przedłożonym projekcie dot. krajowego rejestru sądowego i krajowego rejestru karnego. To są istotne zmiany, ale oczekujemy, że reforma dotknie również zmian organizacyjnych, a zwieńczeniem tego byłoby stworzenie na nowo instytucji sędziów pokoju, a następnie sędziów handlowych, co rzeczywiście mogłoby usprawnić funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości. Polska dysponuje ogromnymi wydatkami na wymiar sprawiedliwości, czasem nawet nieproporcjonalnymi do innych państw europejskich. Mamy dość dużą liczbę sędziów, a wymiar sprawiedliwości jest niewydolny, ale to nie jest wina sędziów, tylko procedur i nieumiejętnego rozkładania ciężarów w wymiarze sprawiedliwości. Sprawy, które w państwach na Zachodzie nie trafiają do sądów, tylko są załatwiane przez urzędników. W polskich realiach trafią do sądów, a nie powinny.
Opozycja przekonuje, że sędziowie wybrani przez PiS nie będą już niezależni. Czy takie słowa, to nie obraza samych sędziów?
Wbrew większości społeczeństwa ma mam wielki szacunek do sędziów. Uważam że jeżeli ktoś jest sędzią, to pewien standard funkcjonowania na swoim urzędzie obowiązuje. Jeżeli sędzia będzie wybrany przez PiS, czy inne ugrupowanie, to nadal powinien być niezawisły i niezależny w ramach swojej instytucji. Mam większe zaufanie do sędziów niż opozycja, która hałasuje i troszczy się o niezawisłość.
Rozmawiał Kamil Kwiatek
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/372329-nasz-wywiad-rzymkowski-cieszy-mnie-ze-ministerstwo-sprawiedliwosci-zapowiada-istotne-reformy-zmiana-kadry-w-krs-i-sn-nie-wystarczy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.