Posłanka Nowoczesnej Elżbieta Stępień chciała skrytykować zmiany w samorządowej ordynacji wyborczej, wprowadzane przez PiS. Parlamentarzystka zaliczyła wpadkę. Zabrakło jej argumentów.

Jeżeli chodzi o kwestie samego procedowania, tak, wcześniej nie było mowy o JOWach, wcześniej nie było mowy o… o… o… o tym, że …, wiesz co, brakuje mi w tej chwili koncepcji

— mówiła w programie „Forum” w TVP Info.

Prowadzący program Adrian Klarenbach poprosił posłankę, aby zastanowiła się, co chce powiedzieć.

Wpadka posłanki Elżbiety Stępień to jeden z wielu przykładów na to, że parlamentarzyści Nowoczesnej nie są przygotowani do pełnienia swoich funkcji.

ems/Fb Lemingopedia