Gdzie są śmigłowce? Gdzie są Black Hawki? Gdzie jest Berczyński, który uwalił przetarg? Nie można dezawuować wartości bojowej tego sprzętu, bo on służył najlepszym armiom. Nie można mówić, że sprzęt jest zły. One są sprawdzonym sprzętem. To jest tak, jakbym powiedział, że jest pan niskim krępym murzynem. Nie udowodni pan tego perturbacjami francuskich dostawców. Straciliśmy miejsca pracy. Polska armia nie ma potrzebnego sprzętu
— pieklił się w „Woronicza 17” Andrzej Halicki, który wymigiwał się od odpowiedzi na pytanie o Caracale i o to, czy to dobrze, że rząd PO chciał je kupić, czy niedobrze. CZYTAJ RÓWNIEŻ: NASZ WYWIAD. Minister Kownacki: „Sytuacja caracali potwierdza, że mieliśmy rację. Warto, by inni wyciągali wnioski z naszych działań”
Poseł PiS Marci Horała przypomniał o historii tego przetargu. Podkreślił, że najpierw była mowa o zakupie 25 śmigłowców, potem 70, a w toku negocjacji wyszło, że kupimy ich mniej, a zapłacimy więcej.
Turcja za taką kwotę kupiła więcej Black Hawków – 110. To, co dzieje się we Francji, to pokazuje, że dobrze, że nie kupiliśmy tego sprzętu. Wszyscy mówili, że ten zakup ma podtekst polityczny. Od Francji, jako członka NATO oczekiwalibyśmy solidarności. To mogła być też forma zapłaty za poparcie Tuska na stanowisko szefa RE
— wyjaśnił Marcin Horała.
Zdaniem Pawła Bejdy z PSL, słowa francuskiej minister obrony narodowej o Caracalach, to miód na serce rządu PiS, ponieważ mogą tym przykryć to, że w Polsce nie ma śmigłowców.
W każdym państwie jest tego typu sytuacja, że sprzęt wymaga modernizacji. PSL dawno złożyło wniosek powołanie komisji śledczej ws. przetargu. Dlaczego do tej pory nie ma na nią zgodę? PSL poprosiło pana prezydenta, żeby zwołać Radę Bezpieczeństwa Narodowego. W gestii prezydenta leży nadzór nad polską armią
— stwierdził poseł PSL.
Głos zabrała również socjolog, dr Barbara Fedyszak-Radziejowska, zwracają uwagę na to, że francuskiej minister należy się szacunek za to, że otwarcie powiedziała o sprawie Caracali, ponieważ ten raport można było utajnić.
To pewna zmiana. W Europie wyraźnie coś się zmieniło. Ale jest też drugi element. Ten przetarg między Francją a Polską stworzył pewien konflikt interesów. Premier Morawiecki miał spotkać się z prezydentem Macronem, a w tym czasie dowiadujemy się, że problem przetargu nie jest już takim problemem. Dobrze, żeby sprzeczności interesów było jak najmniej
— mówiła Fedyszak-Radziejowska.
Poseł Nowoczesnej Mirosław Suchoń stwierdził, że trudno zgodzić się z tym, że francuski raport to dyplomatyczny ukłon w naszą stronę.
W Europie istnieje problem ze sprzętem wojskowym. To wynik znaczących obniżeń wydatków na obronę. Na forum NATO cały czas padają hasła o podwyższanie wydatków. Na sprawę caracali musimy patrzeć tak, że Francja bierze udział w misjach międzynarodowych, to generuje koszty w budżecie. Nie ma zapewnionego jednolitego serwisu. Źle, że ich nie kupiliśmy. Mam pretensje do PO, bo zbyt późno ten przetarg rozstrzygnięto. Przyczyny, dla których ten sprzęt nie lata, to przyczyny organizacyjne francuskiej armii. W Polsce serwis caracali zapewniałaby państwowa firma, a nie prywatna i nie kilka firm
— mówił poseł Nowoczesnej.
Z kolei zdaniem Grzegorza Długiego z Kukiz’15 to nie państwo polskie miało zapłacić za ten sprzęt, tylko podatnicy.
Tylko dlatego, że PO chciała kupić ten sprzęt, nie oznacza, że to był dobry sprzęt. Martwię się o to, że rozmawiamy o skomplikowanych kwestiach zbrojeń a nie znamy się na tym. Nie mówiłbym o kwestiach technicznych, ale wiem, że aspekt polityczny jest. Mamy miłość za pieniądze. W momencie, kiedy rząd wycofał się z przetargu, nastąpił gwałtowny atak Francji na Polskę. Macron zapomina, że jest UE, Polska stała się symbolem wszelkiego zła. Teraz, jak powąchał trochę nadziei, to Macron zaczyna nieco łagodzić stanowisko. Jestem oburzony postępowaniem Francji. Powinniśmy rozpatrywać to z punktu widzenia interesów Polski a nie Francji
— podkreślił polityk.
wkt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/372299-horala-w-woronicza-17-przetarg-na-caracale-mogl-byc-zaplata-za-poparcie-donalda-tuska-na-stanowisko-szefa-re