Prof. Waldemar Paruch powiedział w RMF FM, że premier Mateusz Morawiecki poradził sobie bardzo dobrze w Brukseli. Dodał, że ma on wyjątkową łatwość poruszania się w takim środowisku.
UE to miejsce, w którym jest gra interesów. W interesie i Niemiec i Francji jest dzisiaj spacyfikować podmiotowość Polski. Wyraźny kurs na podmiotowość przyjęto w 2015 roku, bo to ma rozliczne konsekwencje
—zauważył Waldemar Paruch.
Profesor zaznaczył, że UE to pozornie teren bardzo trudny, ale jego zdaniem, premier będzie sobie radził nieźle na nim. Dodał, że zmiana na stanowisku premiera była konieczna, bo „potrzebne są nowe wzywania i cele polityczne na następne dwa lata”.
Zmieniło się otoczenie międzynarodowe, ponieważ wiadomo było, że kurs na podmiotowość Polski, wzmacnianie podmiotowości regionu przyniesie starcie z Brukselą. To było nieuchronne, przede wszystkich starcie z Berlinem
—powiedział.
Profesor zaprzeczył, że rząd Mateusza Morawieckiego po rekonstrukcji w styczniu będzie rządem autorskim.
Autorski na pewno nie będzie, ponieważ jest to rząd PiS plus dwóch koalicjantów, co już powoduje, wymusza pewne rozwiązania. Musi być miejsce w rządzie dla Zbigniewa Ziobry i Jarosława Gowina, to jest bezdyskusyjne
—zauważył Paruch dodając, że ci ministrowie zostaną w rządzie na sto procent.
Nie mamy żadnych wątpliwości. Zostaną na tym obszarze odpowiedzialności resortowych, które po prostu posiadają. Zbigniew Ziobro jest w toku reformowania wymiaru sprawiedliwości. Oczekujemy efektu w 2019
—dodał.
Paruch tłumaczył też ruch Jarosława Kaczyńskiego ws. zmiany premiera.
Jarosław Kaczyński jest słynny z tego, że podejmuje po pierwsze ryzykowne decyzje. Słynne zdanie jednego z dziennikarzy obstawia na ruletce zero i czeka kiedy to zero wypadnie. Po drugie dla Jarosława Kaczyńskiego władza jest środkiem, nie celem. Czyli władzę się sprawuje po to, żeby realizować pewne wizje i koncepcje i to wyraźnie widać
—podkreślił Paruch.
Jego zdaniem mimo iż prezes PiS mówił, że rekonstrukcja ma być głęboka, to i tak nie wszystko jest już postanowione.
Jest pewna pula rozwiązań personalnych, pewne decyzje strukturalne muszą zapaść, one są w pewnym sensie przesądzone. O tym premier też mówił w swoim expose, albo będą one wynikały z zadań, które wyznaczał
—stwierdził.
Natomiast, o czym wiemy z wystąpień polityków PiS, rząd będzie rządem Prawa i Sprawiedliwości, a nie rządem autorskim Mateusza Morawieckiego, o czym premier sam mówi
—dodał Paruch.
Zdaniem profesora w nowym rządzie Morawieckiego „potrzebne jest zdyscyplinowanie ministrów i gra jednoznacznie zespołowa”.
Potrzebna też będzie zupełnie inna strategia komunikowania się z wyborcami. Potrzebny jest rzecznik premiera z prawdziwego zdarzenia, który będzie w stałej łączności z opinią publiczną i będzie narzucał trend przekazu poszczególnym ministrom
—skwitował Waldemar Paruch.
pc/RMF FM
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/372198-prof-paruch-o-przyszlych-zmianach-w-rzadzie-rzad-bedzie-rzadem-pis-a-nie-rzadem-autorskim-mateusza-morawieckiego
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.