Senat przyjął dzisiaj późnym wieczorem bez poprawek ustawy o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa, kładąc tym samym kres marzeniom obrońców nadzwyczajnej kasty sędziowskiej o zachowaniu status quo. Z tej okazji w redakcji na Czerskiej zapalono znicze. Jarosław Kurski w dramatycznych słowach oznajmia kapitulację pisząc: „Ludzie znów wyszli na ulice. Tym razem ze łzami w oczach. To już koniec batalii o wolne sądy.”
Czuję się obrabowany z własnego życia. Obrabowany właśnie, a nie okradziony, bo czynnik przemocy werbalnej, prawnej, administracyjnej, niekiedy fizycznej, a niebawem sądowej jest tu zasadniczy. Władza triumfującego bezwstydu.
—napisał na Twitterze Kurski.
Nie wszyscy jednak podobnie jak Kurski poddali się rozpaczy. Dla wielu spośród internautów dzisiejszy wieczór, to powód do radości.
kk/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/372179-jaroslaw-kurski-na-skraju-rozpaczy-po-przejsciu-przez-senat-ustaw-o-sn-i-krs-to-juz-koniec-batalii-o-wolne-sady-czuje-sie-obrabowany-z-wlasnego-zycia