Protestujący przeciwko reformie wymiaru sprawiedliwości próbują zaistnieć na wszelki możliwy sposób. Pamiętamy, jak w lipcu recytowano wiersze i śpiewano różne piosenki, które dedykowano prezydentowi, by wymusić na nim zawetowanie ustaw sądowych. Jednak dzisiaj atmosfera świąteczna chyba za bardzo uderzyła manifestantom do głów!

Przed Pałacem Prezydenckim w czwartek wieczorem protestowano przeciwko reformie sądownictwa. Ok. godz. 20 demonstrujący ruszyli pod Senat, gdzie trwają prace nad ustawą o Sądzie Najwyższym. Manifestacje zapowiedziano też w kilkudziesięciu innych miastach w Polsce.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ponowne protesty przeciwko reformie sądów! „Łańcuch Ludzi” przed Pałacem Prezydenckim. WIDEO i ZDJĘCIA

Manifestanci przeszli jednak samych siebie. W pewnym momencie tłum zaczął śpiewać prezydentowi Dudzie… przerobioną kolędę!

Głos zabierz prezydencie, Polska jest na zakręcie, naszedł czas, nadszedł czas…

— śpiewano na melodię „Przybieżeli do Betlejem”.

Udowodnij, że ambicję masz wielką i nie jesteś prezydentem kukiełką/Handlować wolnym sądem, prezydencie to nie godne/ Usłysz nas, to nasz głos

— wyrzucał z siebie tłum.

Czy tą karykaturą kolędy przekroczono granice dobrego smaku? Zwracamy uwagę choćby na wpis ks. Daniela Wachowiaka.

Czy oni nie potrafią uszanować żadnej Tradycji? wykorzystywanie kolędy o Chrystusie do celów politycznych - nie jest to zdrowe.

ak/Twitter/PAP/wPolityce.pl