Oczekuje się od nas niepisanej lojalności wobec PiS i rządu Morawieckiego… A w imię czego?
— mówi w rozmowie z wPolityce.pl Marek Jakubiak (Kukiz‘15).
wPolityce.pl: Panie pośle, po wczorajszym expose - w trakcie debaty - emocje były chyba wysokie. Pawłowi Kukizowi aż się głos załamał… Skąd ta nerwowość?
Marek Jakubiak, Kukiz‘15: Tak, emocje pojawiły się, bo my już nie wiemy, co robić, żeby dotrzeć do polityków PiS z wiadomością, że pycha kroczy przed upadkiem…
Widział Pan tę pychę w expose pana premiera Morawieckiego?
Nie. Chodzi o codzienne traktowanie parlamentaryzmu. W przypadkach kiedy chcemy pomóc, proponujemy konkretne pomysły, a PiS jak milczący olbrzym, odwraca się plecami i nie reaguje, albo kpiąco się uśmiecha, to czego od nas oczekiwać? Każda akcja budzi reakcję.
A emocje są związane z prostymi sprawami: wszystkie nasze poprawki przy reformie sądownictwa odrzucono, a ten postulat 3/5 przy wyborze sędziów do KRS to chyba pozostawiono dla kpiny, żebyśmy się odczepili, bo przecież w drugim kroku będzie wybierać już zwykła większosć.
A wracając do expose…
Panie redaktorze, mamy nowego premiera w rządzie Beaty Szydło. Albo mówmy, że mamy nowy rząd i dokonajmy zmian, albo nie.
Zmiany podobno będą w styczniu.
To wtedy głosujmy. Byłbym gotów udzielić kredytu zaufania (a premier Morawiecki wie, że kredyty się spłaca…), ale jak głosować za rządem i zmianą, która oznacza ten sam skład gabinetu?
Wtedy byśmy rozmawiali na temat nowych osób, innego spojrzenia na wyzwania stojące przed Polską. A tymczasem dziś rząd będzie taki sam. Skoro nie udzieliliśmy wotum zaufania rządowi Beaty Szydło, to jak mogliśmy poprzeć ten sam rząd dzisiaj, tylko z innym premierem?
Opozycji trudniej będzie atakować nowego premiera?
Widzę w panu Morawieckim nadzieję, że państwo zacznie dbać o tych, którzy je utrzymują. Mam na myśli przedsiębiorczość, przemysł. Mamy wielkie problemy z prawem gospodarczym - tymczasem w konstytucji biznesu proponuje się nam interpretacje, jak interpretować interpretacje podatkowe… A prawo, które trzeba interpretować jest złe. Trzeba nam prostych, nieskomplikowanych przepisów, tymczasem konstytucja biznesu brnie w bajzel, który jest nie do uporządkowania. Wróćmy do ustawy Wilczka, a najlepiej - zlikwidujmy CIT i wprowadźmy 1-procentowy podatek przychodowy. To jeszcze ustawa Dzierżawskiego. Siądźmy do tego tematu i podejdźmy do niego poważnie.
Może stracą sens istnienia niektóre departamenty, ale wolałbym, by Polska była oazą przedsiębiorczości. Nie chcę szukać tych oaz gdzieś na świecie.
Jakie ma Pan oczekiwania przed styczniowymi roszadami?
Chcemy wiedzie, jakie jest nastawienie rządzących do tematu zmiany konstytucji. Ale nie otrzymujemy odpowiedzi, tymczasem oczekuje się od nas niepisanej lojalności wobec PiS… A w imię czego? Mamy podobny pogląd na temat patriotyzmu, podejścia do ojczyzny - to jest ten sam mianownik. Ale mówimy „nie” powstawaniu kolejnych instytutów…
not. Marcin Fijołek
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/371707-nasz-wywiad-marek-jakubiak-oczekuje-sie-od-nas-niepisanej-lojalnosci-wobec-pis-i-rzadu-morawieckiego-a-w-imie-czego