Przebieraniec z manifestacji Obywateli RP chyba nie będzie dobrze wspominał ostatnich dni. Po ataku na dziennikarkę TVP, niejaki Franciszek Jagielski będzie miał poważne problemy. Okazuje się, że jego biznes może być nie do końca legalny.
Jak ustaliły „Wiadomości” TVP Jagielski, który jest właścicielem agencji ochrony „Farmazon”, może prowadzić swoją działalność nielegalnie.
W związku z przypuszczeniem, że wspomniany przedsiębiorca wykonuje usługi ochrony bez koncesji Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, pismem z dnia 23 czerwca 2017 r. przekazano Komendantowi Wojewódzkiemu Policji w Łodzi informacje o tym fakcie. W dniu 10 lipca 2017 r. (…) wszczęto dochodzenie o przestępstwo określone w art. 49 ustawy o ochronie osób i mienia
– poinformowało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Jagielski dał się poznać jako uczestnik manifestacji Obywateli RP i KOD. Regularnie pojawiał się przed kamerami przebrany za ochroniarza. Jego wędkarska kamizelka jest już hitem internetu. Okazuje się, że wizerunek podstarzałego rambo to nie przypadek. Jagielski za cel swojego ataku wybrał młodą dziennikarkę TVP.
Nasz ulubiony przebieraniec jest też właścicielem baru na jednym z łódzkich osiedli. W czasie protestów lekarzy dał się poznać jako wyjątkowy dowcipniś. Opowiadał Władysławowi Frasyniukowi o chodzeniu za Antonim Macierewiczem z kałasznikowem.
Przez lata był też członkiem bractwa rycerskiego, z którego został wyrzucony za swoje chamskie zachowanie w stosunku do kobiety.
mly/”Wiadomości”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/371369-damski-bokser-z-antyrzadowej-manifestacji-bedzie-mial-klopoty-franciszek-jagielski-prowadzi-swoja-firme-bez-koncesji