Premier Morawiecki będzie dobierał taki skład ministrów, który będzie uważał za optymalny. Chociaż są pewne ramowe ustalenia koalicyjne. Przekonamy się o 14:30
— powiedział wicepremier Jarosław Gowin, minister nauki i szkolnictwa wyższego w rozmowie z Konradem Piaseckim w Gościu Radia Zet.
Przyznał, że konsekwentnie, od początku uważał, że premierem powinien zostać Jarosław Kaczyński.
Jeszcze w okresie sprzed wyborów uważałem, że premierem powinien zostać Jarosław Kaczyński. Wtedy, kiedy rozmawialiśmy na temat przyszłości Zjednoczonej Prawicy, problemów które się pojawiają w procesie rządzenia, wyrażałem taką opinię. Jeżeli ktoś sądzi, że stoję za kandydaturą Mateusza Morawieckiego, to się myli. Morawiecki był od początku do końca kandydatem Jarosława Kaczyńskiego
— wyjaśnił Gowin.
Podkreślił, że na pewno czynnikiem, przez który Jarosław Kaczyński nie zdecydował się zostać premierem nie były kłopoty z kolanem. Istotnym czynnikiem było to, co dzieje się wokół Polski.
Nie mam na myśli nawet napięć związanych z KE, perspektywy negocjowania nowego budżetu unijnego. Bardziej mam na myśli to, co przeszły media światowe po 11 listopada. Przeszła fala ataków na Polskę i na nasze społeczeństwo, że jesteśmy narodem antysemickim. Mówiąc szczerze, bardzo trudno jest ferować tego typu opinie przy premierze takim jak Mateusz Morawiecki
— powiedział Gowin, pytany, czemu Jarosław Kaczyński nie zdecydował się na funkcję premiera.
Dodał, że Morawiecki może liczyć na jego pełną lojalność.
Taka jest decyzja PiS. Jak będę miał 220 posłów a PiS 11, to wtedy ja będę wskazywał premiera. Ze spokojem i nadzieją przyjmuję nominację Morawieckiego. Uważam go za najbardziej niezwykłą postać w polskiej polityce, która pojawiła się w ciągu 12 lat, od kiedy ja w tej polityce jestem
— mówił w rozmowie z Piaseckim Jarosław Gowin.
Wicepremier odniósł się również do ustaw reformujących sądownictwo, które zostały przyjęte przez Sejm.
O ile uważałem, że poprzednia ustawa była bardzo wadliwa, o tyle do tej ustawy nie mam zastrzeżeń. W piątek głosowałem za. Cieszyć się, to za dużo powiedziane, ale zrobiliśmy jeden z kroków w kierunku reformy wymiaru sprawiedliwości. Zmiany w wymiarze sprawiedliwości muszą iść dużo głębiej i trochę w inną stronę
— powiedział Gowin.
Odpowiadając na zarzut, że ustawy o SN i KRS są niekonstytucyjne przyznał, że był ministrem sprawiedliwości i jako prosty filozof może powiedzieć, że nie ma takiego tematu, w którym nie można by zdobyć dużo dowolnie sprzecznych ekspertyz.
Gowin dodał również, że dwa miesiące debaty nt. rekonstrukcji to czas zbyt długi, dlatego z ulgą przyjął to, że pierwszy etap tego tasiemcowego serialu się skończył.
Realne decyzje zapadały w ciągu ostatnich kilku dni. Trzeba dać M.Morawieckiemu parę tygodni na zastanowienie się, konsultacje z zapleczem. Na pewno potrzebuje głębokiej akceptacji swojego zaplecza parlamentarnego. Myślę, że to jest w tej chwili główny przedmiot jego namysłu. (…) Nie przesądzam niczego, jeżeli chodzi o sytuację w MSZ. Jest rzeczą oczywistą że prezydent powinien być poinformowany przed poinformowaniem nawet red. Piaseckiego o składzie rządu, a po drugie jest dobrym standardem aby nowo wybrany premier zapoznał się z opinią prezydenta i wsłuchał się w tę opinię, ale ostateczne decyzje muszą do premiera
— powiedział w rozmowie z Konradem Piaseckim wicepremier Jarosław Gowin.
wkt/Radio Zet
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/371211-gowin-mateusz-morawiecki-to-najbardziej-niezwykla-postac-w-polskiej-polityce-ktora-pojawila-sie-w-ciagu-ostatnich-12-lat
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.