Ryszard Czarnecki o Beacie Szydło: "Chapeau bas! Pokazała wielką klasę i wielki styl, pracowała ciężko"

Z tego, co słyszałem, Mateusz Morawiecki docenia ministrów (…) żadnych zmian nie będzie. Zmiany będą w styczniu

— powiedział wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego Ryszard Czarnecki, który był gościem programu „Jeden na Jeden” (TVN24).

Minister Waszczykowski w ogóle może spać spokojnie, bo ciężko pracował dla RP. Jego sen, jak pana czy mój, może być spokojny

— stwierdził Czarnecki.

Wysoko oceniam pracę ministra Szczerskiego

— przyznał jednocześnie polityk PiS.

Jak zastrzegł:

Byłoby rzeczą nieelegancką, gdybym mówił teraz o personaliach.

Zapytany o przyszłość Antoniego Macierewicza w rządzie, powiedział:

Nie słyszałem, żeby go miało zabraknąć. Z  tego, co wiem dalej będzie kierował resortem obrony narodowej.

Czarnecki odniósł się też do zmiany na stanowisku premiera.

Pani premier Beata Szydło miała bardzo wiele zasług. (…) Zachowała wielką klasę. Będzie wicepremierem odpowiedzialnym za sprawy społeczne

— zaznaczył polityk.

Spotkałem na miesięcznicy ludzi, którzy bardzo emocjonalnie reagowali i mówili: trzymam kciuki za Morawieckiego. (…) Nasi wyborcy ufają Jarosławowi Kaczyńskiemu również w tej kwestii. Mateusz Morawiecki będzie miał okazję pokazać się wyborcom

— tłumaczył wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego.

Z tego, co wiem, z pierwszą wizytą bilateralną premier Morawiecki poleci do naszego partnera w ramach Trójkąt Weimarskiego poleci do Francji. Zaproszenie wyszło od prezydenta Macrona

— przyznał Ryszard Czarnecki.

Myślę, że p. Morawiecki nie będzie firmował ustępstw jednostronnych. Myślę, że da sobie rade jako człowiek pragmatyczny, swoisty technokraty i będzie mu dość łatwo rozmawiać z liderami UE. Był pierwszym ministrem zaproszonym na posiedzenie eurogrupy

— podkreślił.

Na pytanie, czy Mateusz Morawiecki został już wyznaczony na następcę Jarosława Kaczyńskiego, odpowiedział:

Absolutnie tego typu spekulacje są przedwczesne. Pan Jarosław Kaczyński był, jest i będzie prezesem PiS. (…) Nie ma mowy o emeryturze pana prezesa Kaczyńskiego.

Jak podkreślił:

Morawiecki nie jest delfinem, tylko przyszłym prezesem Rady Ministrów.

Odnosząc się ponownie do premier Beaty Szydło, powiedział:

Chapeau bas! Pokazała wielką klasę i wielki styl, pracowała ciężko.

gah